niestety nie moge przyjechac.nie chce sie tlumaczyc ale wynikla pewna okolicznosc dosc przykra dla mnie i zupelnie nie mam glowy do wyjazdow czy tez uczestniczenia w imprezach.Przepraszam.nie bierzcie tego takze jako miganie sie od waszego towarzystwa.
Mam nadzieje ze jak najszybciej wszystko sie ulozy...choć nie wiem o co chodzi ale przez skore czuje ze to coś bardzo dla Ciebie nieprzyjemnego.
Trzymaj sie ranko
Ostatnio zmieniony 09 lis 2006, 09:51 przez Shima, łącznie zmieniany 1 raz.
Zawsze służę rozmową [you] Choroba:CD, astma, alergia, łuszczyca, ginekologiczne powikłania w trakcie leczenia immunosupresyjnego, podobno przebyta gruźlica jelit Stan:Lewostronna hemikolektomia,resekcja zwężenia w miejscu zespolenia i jeszcze dodatkowych kawałków jelit, zaostrzenie Leki:asamax3x1000mg,helicid2x1, metotreksat i parę innych paskudztw Waga/wzrost 99/173
dalej to daj znac na telefony ktore podalam, a z wrocka to przyjezdzasz do Bydgoszczy czy Torunia, daj znac jakims smsem zeby mogl ktos po ciebie wyjechac madziu, trza to wszystko do kupy zebrac
choruję od 96 roku, diagnoza od 98, remisja: od 2004 z 3 miesięczną przerwą:) bez leków (nie polecane)
Dobra, powiedzta jeszcze ino na ktora godzine celowac coby za wczesnie nie byc, tak plus minus. Nie wiem wprawdzie czy dotre, zadecyduje jutro, czuje sie tak srednio , ale zobaczymy.
Nie obczailem dojazdu do konca jeszcza ale Exa jadac z Fordonu za mostem niedaleko gdzies trzeba skrecic bodajze w lewo, prawda?
jade w sobotę o 7 42 z Wrocka bede 12:27 ,nie wiem za bardzo co potem jak tam trafić jest tam jakis pks czy cos takiego? Moze ktoś bedzie w tym czasie w Toruniu to bym sie zabrała
A i czy można mnie dorzucic na 1 stronke czy jednak nie...?
zawsze warto zaczynać od nowa.. asamax, i eksperymenty