moja choroba charakteryzowala sie ciągłą gorączką,
przez ponad miesiać,
trafilam do szpitala na 5 tygodni i tam nie stwierdzili nic co z brzuchem związane, tylko jakaś chorobę tkanki łącznej.
Po świętach wielkanocnych trafiłam do innego szpitala, z tymi samymi objawami... (gorączka,luźne stalce bez krwi, bardzo rzadkie i dziwne bólu brzucha) dopiero tam zrobili mi gastro i kolonoskopię i wtedy wszystko wyszło na jaw. Teraz czekam na wynik badania histopatologicznego i wtedy sie okarze czy to na 100% Crohn... (narazie są pewni na 90%)
Niby mnie zaleczyli, ale ja nadal miewam takie dziwne uczucia w brzuchu, one trawaja ok. poł minuty, 2-4 razy dziennie. Nie mają one związku z tym czy przed chwilą jadłąm czy nie. Biore 2x2 Pentasa, 1x1 wit. B1, B2, Acidum Folicum, i 2x2 Sorbifer Durules. Stolce robie normalne, 1/2 razy na dobę.
Czy te bóle są związane z zaostrzeniem? Może tak poprostu mam?
