

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
no właśniekasinp pisze:Zajęcia poprowadziły sie same
i zapewne by Ci to lepiej poszłokasinp pisze:w taki sposób mogłabym i ja je poprowadzić
.. panie 'psycholożki' sprawiały wrażenie jakby chciały się schować pod tym wielkim stołemkasinp pisze:Zajęcia poprowadziły sie same
ale to był kaktus !qrcze pisze:dzięki za sympatyczne spotkanie i do następnego!!
Może następnym razem zaproponujemy psychologom konkretny temat, powiemy ile osób będzie, co jakoś usprawni te zajęcia? Natomiast, jeżeli uważacie takie spotkania za zbędne, ustalimy inny rodzaj wykładu, warsztatów? Macie jakiś pomysł? Chcielibyście/ałybyście kogoś zaprosić?kasinp pisze:Krótko po dniach edukacji , nawet bardzo krótko , bo już w drodze powrotnej , tak sobie myślałam czemu miały służyć zajęcia z "psychologiem " , ale siedziałam cicho jak mysz pod miotłą bo a nuż komuś przypadły do gustu , pomogły i w ogóle były zajefajne tylko ja nie kumam .... ale widzę że "uderz w stół ..." Więc wychodzi na to że nie tylko ja odniosłam wrażenie ze panie "dały ciała" ?oczywiście nie urażając nikogo.
Good point! Tak było poprzednio (warsztaty) na spotkaniu czerwcowym, z resztą bardzo udanym w odbiorze osób obecnych... Ale Gottiego, Kasinap ani BeatyW nie było wtenczas ... pozostaje tylko wybaczyć że ktoś mógł mieć gorszy dzień, a był tak mało asertywny żeby odmówić przyjazdu w dniu spotkaniaewkunia pisze:Może następnym razem zaproponujemy psychologom konkretny temat, powiemy ile osób będzie, co jakoś usprawni te zajęcia? Natomiast, jeżeli uważacie takie spotkania za zbędne, ustalimy inny rodzaj wykładu, warsztatów? Macie jakiś pomysł? Chcielibyście/ałybyście kogoś zaprosić?kasinp pisze:Krótko po dniach edukacji , nawet bardzo krótko , bo już w drodze powrotnej , tak sobie myślałam czemu miały służyć zajęcia z "psychologiem " , ale siedziałam cicho jak mysz pod miotłą bo a nuż komuś przypadły do gustu , pomogły i w ogóle były zajefajne tylko ja nie kumam .... ale widzę że "uderz w stół ..." Więc wychodzi na to że nie tylko ja odniosłam wrażenie ze panie "dały ciała" ?oczywiście nie urażając nikogo.