izo.sim pisze:Skoro znajomy anestezjolog powiedział, że to mogą być bóle neuropatyczne, niech Cię w tej poradni leczą pod tym kątem.
no właśnie o to chodzi... anestezjolog z poradni doskonale wie, że to ból neuropatyczny (zapytał mnie nawet "a jaki ma być?"), ale bardziej chodzi tu o przepisy, podobno w nowej ustawie nie ma (?) czegoś takiego jak "bóle neuropatyczne" same bóle nowotworowe, zespoły bólowe kręgosłupa etc.
Neuropatyczny - czyli wynikający z uszkodzenia, podrażnienia nerwów różnymi czynnikami (jest ich wiele)
Alis - ależ ja mam CD (i jeszcze kilka innych "rzeczy") i niemalże mieszkam w szpitalu. Jak nie na oddziałach gastro, to na chirurgii. Wszędzie tam próbują leczyć ból, ale to tylko działania doraźne (na chwile) nic nie wnoszą do całej sprawy.Co do leków - żaden z "typowych" środków mi nie pomaga (jeśli już to na chwilę), Tramal, Dolargan itp leczą ból ostry, nie przewlekły, Morfina i owszem, ale to już pod kontrolą specjalisty... anestezjologa
obyty.z.cu pisze:Ja najczęściej słyszałem,a raczej nie słyszałem od lekarzy o bólu,a o "innych" możliwościach.
U mnie historia jest podobna, tylko jak przychodzę do poradni "wyjąc" z bólu, to nie dam się tak łatwo zlekceważyć...
obyty.z.cu pisze:Z drugiej strony,mam w nosie opowieści lekarzy o uzależnianiu "tramalem",biorę,kiedy boli "brzuch",oczywiście ,kiedy boli mocno i nie widzę "przestania".
Jeśli chodzi o Tramal, to jest tak jak napisałam powyżej...
obyty.z.cu pisze:Ból trzeba leczyć ,każde inne działanie jest złe
Wiem, że ból trzeba (i można leczyć skutecznie) ale do tego jest potrzebny specjalista, który się na tym zna (niestety, ale mam wrażenie że wielu lekarzy w Polsce nie zna się na leczeniu bólu) czyli anestezjolog (bo głównie oni pracują w Poradniach Leczenia Bólu), więc tym samym wracamy do punktu wyjścia...
Baby pisze:Znalazłam w necie coś takiego:
"Wskazania do skierowania do poradni:
Nieskuteczność standardowego leczenia przeciwbólowego, Brak możliwości ustalenia rozpoznania, Diagnostyka i leczenie bólów koincydencyjnych w bólach nowotworowych, Nasilone działania uboczne leków, Szybkie narastanie zapotrzebowania na opioidy, Wskazania do zastosowania specjalnych metod leczenia, Diagnostyka i leczenie "psychologiczne".
Leczymy następujące zespoły bólowe:
pourazowe bóle układu ruchu, ostre bóle kręgosłupa (odcinka szyjnego, piersiowego, lędźwiowego, krzyżowego), choroby zwyrodnieniowe stawów, neuralgia nerwu trójdzielnego, bóle mięśni, bóle pochodzenia naczyniowego kończyn dolnych i górnych,
neuralgie i neuropatie polekowe, bóle o typie neuralgii, bóle neuropatyczne, nerwobóle, bóle stawowe, mięśniowe, kręgosłupa oraz innych narządów ruchu, bóle migrenowe, pourazowe i inne."
Też to czytałam, ale wychodzi na to, że ma się to nijak do nowej ustawy...
Baby pisze:Wg mnie to najbardziej pasują nerwobóle (neuralgie)"wywołuje podrażnienie nerwów.
Nie do końca, neuralgia to nie ból neuropatyczny.
Baby pisze:Niech Ci lekarz wystawi skierowanie i wpisze takie rozpoznanie. A na wizycie powiesz dokładnie co Ci jest. Warto próbować.
Właśnie o tym piszę w pierwszym poście... Byłam, wyjaśniałam, prosiłam...
Baby pisze:Wiadomo z bólem trzeba nauczyć się żyć, jak boli bardziej tramal 100 i leki rozkurczowe jak nie pomoże SOR
Ale zależy jaki to ból... uwierz mi, trudno "uczyć się żyć" z bólem sięgającym 7-9/10 i to stałym...
Na temat leków - patrz wyżej.
Co do SOR - ja też tak robię, ale SOR działa doraźnie, podadzą coś w stylu Dolarganu, ew. Morfiny i puszczają do domu... mijają 3-4 godz. i ból wraca
"Aby zrozumieć ludzi trzeba starać się usłyszeć to, czego nigdy nie mówią i być może nigdy nie powiedzieliby"