Strona 12 z 12
Re: Martita pod nożem- życie bez jelita ale i bez WC
: 19 lut 2014, 21:36
autor: deth
ale tylko, gdy mu się chce

Re: Martita pod nożem- życie bez jelita ale i bez WC
: 20 lut 2014, 01:02
autor: sofijka
Malej_Mi wypijmy też zdrówko, by kolejny rok na forum spędziła Mi_lutko

.
Niech wena
Stefana nieustannie trwa, nowe dzieła poezji
Deth niech nam da

.
Re: Martita pod nożem- życie bez jelita ale i bez WC
: 20 lut 2014, 14:50
autor: Stanley76rsko
martita, O przeczytałem, że miałaś kolo cienkiego jelita? Tak z ciekawości, co było celem albo powodem tego badania? Pytam bo jeden z lekarzy chce się dobrać z aparaturą do mego cienkiego, ale drugi mi odradził, bo skoro nic się nie dzieje, to nie ma co ryzykować, mając J-poucha. A ten pierwszy niech swoją ciekawość zaspokaja w inny sposób.
Re: Martita pod nożem- życie bez jelita ale i bez WC
: 20 lut 2014, 20:29
autor: Noire
martita życzę ci żebyś nigdy nie straciła takiego pozytywnego nastawienia do choroby
deth twój wiersz pobił wszystkie wiersze mojej koleżanki z klasy, którą do tej pory uważałam za mistrzynię poezji

Re: Martita pod nożem- życie bez jelita ale i bez WC
: 20 lut 2014, 21:17
autor: Stanley76rsko
martita Dzięki za odpowiedź. W sumie kolega mój jak miał robioną kolo to też na śpiocha i zadowolony był.
Re: Martita pod nożem- życie bez jelita ale i bez WC
: 20 lut 2014, 21:21
autor: atabe
Zdrówka obydwu jubilatkom.
