No wiec w poniedzialek pojechalem do WKU i komisje wyznaczyli mi od razu na srode, szybko, szybko. Spieszy im sie. Niewazne. Wczoraj pojechalem na i lekarz, ktory przeprowadza wstepny wywiad skierowal mnie "tylko" do 3 gabinetow. W ogole niezly motyw, wszedlem, dziendobrydziendobry, gosc tak na mnie popatrzyl i tekst "tutaj widze bedzie od razu wizyta u psychologa i psychiatry"

no i do gastrologa.
Wizyty u lekarzy od glowy pomine, gastrolog tylko co Panu dolega, pokazalem papiery, luknal i wpisal CU faza aktywna, wizyta trwala moze z 2 minuty.
Papiery odnioslem, teraz czekam na pismo z WKU, nie wiem jaka kategorie mi przyznaja, ale licze na schron albo D. Ogolnie baaardzo szybko to poszlo, taka uwaga jeszcze - widac, ze zniesli 26 jako gorna granice, byli na komisji kolesie w wieku zblizonym do mojego ojca hehehe, trudno co zrobic.

Tyle. Zyczcie powodzenia.
