Góry
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- Alishia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 728
- Rejestracja: 12 sty 2007, 19:34
- Choroba: CD
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Góry
Jednym z moich najukochańszych wysiłków fizycznych jest coroczny wyjazd w góry(polskie).Ostre maszerowanie,natura,powietrze,piękne widoki,cisza,spokój,przyjaciele wokół,a po trasie zimne piwko i gorąca herbatka:)I najchętniej co rok jechałabym w Bieszczady.
A jest wśród Was jakiś "łazik"?:)
A jest wśród Was jakiś "łazik"?:)
- fairy
- Początkujący ✽✽
- Posty: 240
- Rejestracja: 19 cze 2007, 09:19
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
Re: Góry
ja jestemAlishia pisze:najchętniej co rok jechałabym w Bieszczady.
A jest wśród Was jakiś "łazik"?:)



Hello, I know there's someone out there who can understand
And who's feeling the same way as me ...
And who's feeling the same way as me ...
- jaryszek
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 805
- Rejestracja: 25 maja 2006, 11:56
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Oborniki Śląskie
- Kontakt:
Re: Góry
Ja tez lubie chodzic po gorach pod warunkiem ze jade tam z rodzinka. Bo jak jade z ekipa to zawsze jestem tak skacowany ze za bardzo to nie mam sil sie wspinac 

Chroba:CU, Stan:zaostrzenie Leki: Asamax 500mg(3x2), Metypred 32mg, Calperos 1000mg,azathrioprine 50mg(1x2),Waga/Wzrost:50/171 Brak typowej remisji od 4 lat /Jestem pacjentem prof. Paradowskiego we Wrocławiu.
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...
Co nas nie zabije, to nas wzmocni...
- Shadowka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1624
- Rejestracja: 26 cze 2007, 15:56
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Piekary Śląskie/Żory
- Kontakt:
Re: Góry
Ja nie wiem dlaczego nie przepadam za górami. Wolę sobie na ściankę wspinaczkową i do góry. Tak więc góry jedynie w tym wydaniu, długa lina i wspinaczka
Dawno co prawda tego nie praktykowałam, ale może kiedyś da sie do tego wrócić 


-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 122
- Rejestracja: 19 maja 2006, 13:17
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Chodzież
Re: Góry
Witam,
Oj tak, uwielbiam góry. Każde - polskie, Alpy, Karpaty...Zawsze mnie pasjonowały i pociągały. Może właśnie dlatego tak bardzo podoba mi się Szwajcaria...Jak dla mnie najpiękniejszy kraj na świecie
Polecam każdemu maniakowi gór
Pozdrawiam
Oj tak, uwielbiam góry. Każde - polskie, Alpy, Karpaty...Zawsze mnie pasjonowały i pociągały. Może właśnie dlatego tak bardzo podoba mi się Szwajcaria...Jak dla mnie najpiękniejszy kraj na świecie


Pozdrawiam
- Alishia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 728
- Rejestracja: 12 sty 2007, 19:34
- Choroba: CD
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Góry
Gorce...byłam wiele razy:)I super widoki z Lubania...
Bieszczady-najpiękniejsze miejsce w Polsce(wg. mnie oczywiscie)I moja ukochana Połonina Wetlińska.Tam zostawiłam kawałek siebie.Miałam tam jechać za parę dni,ale raczej nie wypali...I z tego powodu jestem załamana?!
A zbiera ktoś odznaki GOT-u?:)
Bieszczady-najpiękniejsze miejsce w Polsce(wg. mnie oczywiscie)I moja ukochana Połonina Wetlińska.Tam zostawiłam kawałek siebie.Miałam tam jechać za parę dni,ale raczej nie wypali...I z tego powodu jestem załamana?!
A zbiera ktoś odznaki GOT-u?:)
- megi_25
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 640
- Rejestracja: 17 lut 2007, 13:11
- Choroba: CD u partnera
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Góry
Kochani nie chcę Was dołować
, ale właśnie pakuję walizkę i jutro...............
jadę do Zakopanego na cały tydzień. Na dodatek pogoda ma być przeeeeeeeeeeepiękna.
Pozdr
Megi

jadę do Zakopanego na cały tydzień. Na dodatek pogoda ma być przeeeeeeeeeeepiękna.
Pozdr
Megi
- aleksandra12
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 959
- Rejestracja: 07 lut 2006, 22:09
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Góry
No proszę. To tylko ja jestem ANTYłazikiem?
Na góry lubię patrzeć, z dolin.
Nikt i nic nie zmusi mnie do pójścia na szlak, bo po prostu nie sprawia mi to przyjemności.
Za to wyjechać nad wodę...
Na góry lubię patrzeć, z dolin.
Nikt i nic nie zmusi mnie do pójścia na szlak, bo po prostu nie sprawia mi to przyjemności.
Za to wyjechać nad wodę...

Pozdrawiam, Aleksandra
- Patryśka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1303
- Rejestracja: 23 wrz 2006, 19:44
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków, Gronków
Re: Góry
Hm mnie tez musi najsc zeby wybrac sie w gory..Widok juz tez nie robi na mnie wrazenia.. Pewnie dlatego ze widze codziennie..Ale zawsze tak jest..Warszawiak lepiej zna gory niz goral 

- Alishia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 728
- Rejestracja: 12 sty 2007, 19:34
- Choroba: CD
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Góry
Nad wodą zanudziłabym się na śmierć!Nad wodą jestem rzadko,nie lubię leżeć i się opalać.Nuda:)Wolę odpoczynek z wysiłkiem;)
A to prawda..nie-góral zna lepiej góry od górala;)
Megi..nawet nie wiesz jak mnie zdołowałaś:(Udanego wyjazdu życzę:*
A to prawda..nie-góral zna lepiej góry od górala;)
Megi..nawet nie wiesz jak mnie zdołowałaś:(Udanego wyjazdu życzę:*
- goniusia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 650
- Rejestracja: 10 cze 2007, 21:06
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Góry
Moja mama urodziła się w Bieszczadach i co roku jak byłam dzieckiem jeżdziliśmy tam na wakacje.Piękne okolice,szczególnie zapora w Solinie i małe cerkwie w pobliżu Ustrzyk Dolnych.Teraz od kiedy mam swoją rodzinę co roku wyjeżdżam nad polskie morze,bo po prostu je kochamAlishia pisze:I najchętniej co rok jechałabym w Bieszczady.

- fairy
- Początkujący ✽✽
- Posty: 240
- Rejestracja: 19 cze 2007, 09:19
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
Re: Góry
mnie sie zawsze chce jechac w gory a najbardziej to w bieszczady-ustrzyki gorne i wiooo na szlaki
tylko nie lubie jak leje non stop bo fotki zle wychodza i slaba widocznosc... a przeciez czlowiek tam jedzie patrzec sie w te sliczne poloniny
wieczorem natomiast zawsze szlismy do takiego baru "u rzezbiarza" i siedzieli do pozna przy ognisku






Hello, I know there's someone out there who can understand
And who's feeling the same way as me ...
And who's feeling the same way as me ...
- aleksandra12
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 959
- Rejestracja: 07 lut 2006, 22:09
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Góry
Ale ja nie leże nad wodą - nie cierpię się opalać.
Ja spaceruję i wdycham morskie zapachy, pływam w jeziorach, a jak się położę na ręczniku to po to żeby poczytać książkę i to najlepiej w cieniu. To jest relaks
Mogę iśc cały dzień nad morzem, ale nie porównuję tego z dwoma godzinami w górach.
Ja spaceruję i wdycham morskie zapachy, pływam w jeziorach, a jak się położę na ręczniku to po to żeby poczytać książkę i to najlepiej w cieniu. To jest relaks

Mogę iśc cały dzień nad morzem, ale nie porównuję tego z dwoma godzinami w górach.
Pozdrawiam, Aleksandra
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 153
- Rejestracja: 31 sie 2007, 22:53
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: miasto świetej wieży
- Kontakt:
Re: Góry
Hmm polskie gory
W podstawowce i szkole sredniej to co rok odwiedzalem jakies szczyty.
Na 3 Korony wlazil em po deszczu (massakra)!! Ale nic mi sie nie stalo:)
Teraz czytajac Wasze posty nabieram nieokielzananej ochoty na jakis wypad.
Moze jak zdrowie i szescie dopisze to jakos w pazdzierniku zbierze sie ekipe i ruszy w bieszczady. Mam przynajmniej taka nadzieje

W podstawowce i szkole sredniej to co rok odwiedzalem jakies szczyty.
Na 3 Korony wlazil em po deszczu (massakra)!! Ale nic mi sie nie stalo:)
Teraz czytajac Wasze posty nabieram nieokielzananej ochoty na jakis wypad.
Moze jak zdrowie i szescie dopisze to jakos w pazdzierniku zbierze sie ekipe i ruszy w bieszczady. Mam przynajmniej taka nadzieje

Życie jednak ma sens 
