Strona 1 z 22
Zajezdnia ciężarówek ;)
: 18 kwie 2013, 00:06
autor: Horadoopka
jeden temat dla nas wszystkich w 'błogosławionym stanie' żeby nie skakac po tematach.
tak mi się skojarzyło apropo naszych problemów i no braku żelaza- fantastycznym źródełem żelaza jest ziarno amarantusa. troskę sie boję, czy nie ma za dużo nłonnika na moim etapie zaostrzenia, ale warto - jesli można- do diety włączyc (ma wiecej żelaza niz szpinak, wiecej wapnia niz mleko i lepiej przyswajalne białko niż z mięsa)
a teraz lece spac
buziak dla Was wszystkich - mamusiek i dzieciczków
[ Dodano: 18-04-2013 ]
sorki za literówki, ale zapuściłam sobie długie pazury i jakoś mi przeszkadzają normalnie i poprawnie pisac

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 18 kwie 2013, 00:14
autor: ita71
Ja bym dała tytuł:
Chociaż chore mamy flaczki,
urodzimy zdrowe dzieciaczki!!!
Sorki no wiem mnie to nie dotyczy ,ale tak jakoś źle mi się kojarzy.
Tzn może nie tak do końca źle, ale na pewno z CD

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 18 kwie 2013, 13:49
autor: Truskawka
Szpinak może i ma dużo żelaza ..ale jest bardzo słabo przyswajalny i tzrebaby było go zjesc kilka kilo .... a wystarczy sztuczka czerwonego mięska np:)
ja jesli chodzi o diete to w ciązy moge jeść nawet jabłka co mi nie bardzo przed ciążą szło:)
więc dieta i jedzienie sie zmienia...ale flaczek pobolewa bo juz dzidzis duży i uciska...
Buźka

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 18 kwie 2013, 14:19
autor: JOANNA86
najlepiej przyswajalne zelazo jest w wolowince ja jem i jak na razie anemii nie mama.

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 18 kwie 2013, 14:29
autor: Truskawka
a ja własnie mam lekką....na mięso nie mam apetytu....wmuszam w siebie odrobinkę....
biore BIOFER bo po innych lekach mam sraczke...

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 18 kwie 2013, 14:33
autor: Cinimini
Horadoopka pisze:fantastycznym źródełem żelaza jest ziarno amarantusa. troskę sie boję, czy nie ma za dużo nłonnika
A ja kupiłam amarantus preparowany - jak ryż, i on jest super np. do jogurtu i chyba nie ma aż tak dużo błonnika, to już jest taka delikatna forma.
Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 18 kwie 2013, 20:19
autor: Horadoopka
ita71 pisze:Ja bym dała tytuł:
Chociaż chore mamy flaczki,
urodzimy zdrowe dzieciaczki!!!
Sorki no wiem mnie to nie dotyczy ,ale tak jakoś źle mi się kojarzy.
Tzn może nie tak do końca źle, ale na pewno z CD

o, przepraszam.... chciałam ta wersję, ale się nie zgrywa rytmicznie (Mickiewicz się znalazł

)
to zamienie na GIT. ale nie wiem jak się edytuje temat...
[ Dodano: 18-04-2013 ]
magdalene pisze:Zakupię, bo moja hemoglobina strajkuje ostatnio, dzięki! Zaczęłam jeszcze pić herbatę z pokrzywy, raz dziennie, bo też są różne opinie na jej temat.
tez mam suszoną pokrzywę w domu ( zbierała moja mama) i sie zastanawiałam, czy moge to zielsko pić, ale chyba zaczne.
teraz to w ogole 10 razy sie zastanawiam zanim coś wypije czy zjem- bo albo 'czy to nie zaszkodzi ciąży?' albo ' czy nie zaszkodzi flaczkom?'
ale 1/3 tabliczki czekolady niedawno zjadłam..

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 19 kwie 2013, 09:55
autor: Horadoopka
majka83 pisze:Horadoopka pisze:ale nie wiem jak się edytuje temat...
W prawym, górnym rogu Twojego pierwszego posta jest przycisk "edytuj". Jak na niego klikniesz, to możesz edytować zarówno treść posta, jak i tytuł.

dzięki serdeczne, już zmieniłam i jeszcze raz przepraszam Was wszystkie za ten strasznie niefortunny tytuł...
Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 19 kwie 2013, 12:15
autor: Truskawka
nie szkodzi:P
Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 19 kwie 2013, 20:01
autor: Horadoopka
byłam dziś na USG, odetchnełam, ze z dzidzią okej, rozwija sie dobrze, ma ponad 17 cm.
No i bedzie najpewniej babeczka. i chyba ma nos do mnie podobny

oby dalej było ok, a moje jelita się wyciszyły...
Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 19 kwie 2013, 21:26
autor: Baby
Horadoopka, gratuluje

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 19 kwie 2013, 22:10
autor: Truskawka
Super wieści:)
to który to tydzień:)???
Trzymam kciuki....
tak myślę,że chyba taki okres pogodowy mamy...bo mi też coś flaczek zaczyna dokuczac

Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 19 kwie 2013, 22:55
autor: Horadoopka
Truskawka pisze:Super wieści:)
to który to tydzień:)???
Trzymam kciuki....
tak myślę,że chyba taki okres pogodowy mamy...bo mi też coś flaczek zaczyna dokuczac

20 tydzień, a 17cm ma obwód głowki, a nie długość ciałka.
u mnie 8.dzień brania ecortonu i zero poprawy. czekam ... znadzieją, ze w końcu coś, cokolwiek bedzie lepiej.....
za 2 tyg jade do Polski i się zastanawiam czy umówić sie tam do jakiegos gastroenterologa? ale to byłaby tylko słowna konsultacja, bez badań.. no i nie wiem czy to ma sens.. tu się zaczynaja chyba mną trochę zajmować- w zeszłym tyg miałam wizyte u gastro, dziś od lekarza od ciąży, w nast tyg znów gastro a za 2 tyg (dzień przed wyjazdem) znów od ciąży. nie wiem czy iść do kogoś w PL. jak myślicie? ((pewnie i tak więcej sie dowiem od Was tu na forum))
Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 21 kwie 2013, 12:22
autor: Truskawka
Ja bym poszła:) dla swojego spokoju....
też miałam planowaną wizyte u gastro ale juz byłam w 5 m-cu wiec pan pogratulował i powiedzial,ze z badaniami czekamy az będę po karmieniu.....
ale może się uspokoisz jak pójdziesz i z kims pogadasz:)
Pozdrawiam. Trzymam kciuki:)
Re: Zajezdnia ciężarówek ;)
: 21 kwie 2013, 15:59
autor: JOANNA86
moje jelita tez cos daja o sobie znac ale apetyt mi dopisuje ze az strach,ciagle bym cos jadla i moze jelitka maja dosc