
zapraszam do dyskusji przyszłe mamy 2014 ;D
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- kafka
- Początkujący ✽✽
- Posty: 429
- Rejestracja: 18 lut 2010, 15:15
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
Re: zapraszam do dyskusji przyszłe mamy 2014 ;D
A one jakos czasem nie zakłócają techniki ssania? Chyba że to tylko tak pod ubranko... Warto też wybierać taką maść, której nie trzeba zmywac przed karmieniem, ale ich jest niewiele (w tym maltan właśnie). No i smarowac jeszcze przed rozpoczęciem karmienia.osłonki firmy medela na sutki
- CAMPARI34
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 939
- Rejestracja: 30 kwie 2008, 18:12
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: zagranica
Re: zapraszam do dyskusji przyszłe mamy 2014 ;D
Dziewczyny na dzień dzisiejszy jestem zrezygnowana postanowiłam w nocy ze nie dam rady
pokarm mam nadszedł nagle nawał pokarmu dawałam synkowi który się oczywiście nie najadł robiłam więc mm na szybko.
Położyłam się i nagle febra mnie dopadła takie drgawki że myślałam że umrę i tak mnie trzepało z jakieś 10 mintu nie wiem co tym było gorączka nagła jakaś czy co ?
Rozbeczałam się i mówię koniec mam dosyć ja mam się cieszyć z macierzyństwa a nie bać kiedy mi się synek obudzi i znowu zacznie mi piersi masakrować .
Boję się tego bólu mam takie strupy na sutkach tak mnie bolą piersi że nie potrafię się ruszyć.
Ale z rana dzwoniła pielęgniarka mówi że przyjdzie może ona coś poradzi.

Położyłam się i nagle febra mnie dopadła takie drgawki że myślałam że umrę i tak mnie trzepało z jakieś 10 mintu nie wiem co tym było gorączka nagła jakaś czy co ?
Rozbeczałam się i mówię koniec mam dosyć ja mam się cieszyć z macierzyństwa a nie bać kiedy mi się synek obudzi i znowu zacznie mi piersi masakrować .
Boję się tego bólu mam takie strupy na sutkach tak mnie bolą piersi że nie potrafię się ruszyć.
Ale z rana dzwoniła pielęgniarka mówi że przyjdzie może ona coś poradzi.

-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 138
- Rejestracja: 09 sie 2014, 21:26
- Choroba: CU
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: Nowa Sól
Re: zapraszam do dyskusji przyszłe mamy 2014 ;D
Moje drogie koleżanki!
No to widzę, że wszystkie trzy sie borykamy z problemami. Ja także mam stresy po porodzie, bo moja środowiskowa twierzdi, że mały za wolno przybiera na wadze i ja staram sie karmic go regularnie, Na razie jestem na samej piersi, ale karmie z sylikonowymi wkladkami, które synkowi bardzo pomagaja w uchwyceniu brodawek i wtedy to nie boli. Szczerze polecam!!!
Jednak moje mleko jakies chyba jest niezbyt skoro dziecko słabo rosnie... więc, nie sypiam prawie po nocach, probując go karmic regularnie, a on sam sie nie wybudza w nocy, wiec wszystko na mojej głowie. Moja połozna mowi, ze 4 h przerwy miedzy karmieniem to max, dlatego mam obsesje i pilnuje tego jak oka w glowie. Tylko, ze tak trzym, moze cztery razy dziennie przezywam załamanie-strasznie sie stresuje, ze cos robie źle... Z mezem tez troche zyjemy teraz w napietych stosunkach, bo mam wrazenie, ze za malo mi pomaga. Tak wiec, mimo braku kwarantanny w domu (bo wszyscy zdrowi) tez robie absolutnie wszystko przy małym sama, bo on sie wymiguje... chyba sie boi, ale to dla mnie zadne wytłumaczenie. Mamy psa i jest problem, bo nie ma go jak wyprowadzac, gdy maz jest w pracy, a przyszło mu do głowy, ze moge przeciez wyjsc na 10min i zostawic dziecko same w domu...?! No to mnie zatkało!
Musze Wam wyznac, że jestem bardzo rozczarowana i boje sie, ze zakłoci mi to radosc z narodzin synka.
Kafko i Campari, przesylam Wam mnostwo sil na pokrzepenie!!!
Wczoraj w nocy napadł mnie bol glowy tak silny, ze miałam dreszcze - to chyba z rozpaczy, he he
Całusy dla wszystkich już mam oraz oczekujących
No to widzę, że wszystkie trzy sie borykamy z problemami. Ja także mam stresy po porodzie, bo moja środowiskowa twierzdi, że mały za wolno przybiera na wadze i ja staram sie karmic go regularnie, Na razie jestem na samej piersi, ale karmie z sylikonowymi wkladkami, które synkowi bardzo pomagaja w uchwyceniu brodawek i wtedy to nie boli. Szczerze polecam!!!
Jednak moje mleko jakies chyba jest niezbyt skoro dziecko słabo rosnie... więc, nie sypiam prawie po nocach, probując go karmic regularnie, a on sam sie nie wybudza w nocy, wiec wszystko na mojej głowie. Moja połozna mowi, ze 4 h przerwy miedzy karmieniem to max, dlatego mam obsesje i pilnuje tego jak oka w glowie. Tylko, ze tak trzym, moze cztery razy dziennie przezywam załamanie-strasznie sie stresuje, ze cos robie źle... Z mezem tez troche zyjemy teraz w napietych stosunkach, bo mam wrazenie, ze za malo mi pomaga. Tak wiec, mimo braku kwarantanny w domu (bo wszyscy zdrowi) tez robie absolutnie wszystko przy małym sama, bo on sie wymiguje... chyba sie boi, ale to dla mnie zadne wytłumaczenie. Mamy psa i jest problem, bo nie ma go jak wyprowadzac, gdy maz jest w pracy, a przyszło mu do głowy, ze moge przeciez wyjsc na 10min i zostawic dziecko same w domu...?! No to mnie zatkało!
Musze Wam wyznac, że jestem bardzo rozczarowana i boje sie, ze zakłoci mi to radosc z narodzin synka.
Kafko i Campari, przesylam Wam mnostwo sil na pokrzepenie!!!
Wczoraj w nocy napadł mnie bol glowy tak silny, ze miałam dreszcze - to chyba z rozpaczy, he he
Całusy dla wszystkich już mam oraz oczekujących

Rozpoznanie 24.12.2007
Asamax 500 3x2 tabl
Pentasa 1 x czopek
18.02.2015, 00:30, Wojtuś
3100g, 53 cm
Asamax 500 3x2 tabl
Pentasa 1 x czopek
18.02.2015, 00:30, Wojtuś

- kafka
- Początkujący ✽✽
- Posty: 429
- Rejestracja: 18 lut 2010, 15:15
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
Re: zapraszam do dyskusji przyszłe mamy 2014 ;D
Campari, dreszcze mogły być od nawalu, który nieodciagany lubi przejść w stany zapalne. Ale jesli sie to nie powtórzyło, to się nie martw. Walcz o meczko, bo niic zdrowszego mlody nie dostanie. No i odpada problem z butlami. Jeśli będziesz go przestawiać co chwilę na zmianę z liscmi kapuchy schłodzonymi, nawal szybko przejdzie. A brodawki smaruj i wietrz non stop, zagoja się raz dwa. Znam ten ból, bo tez mialam rozwalone.
Gacuniu, a ile dziec przybiera? Min to 20 g na dobe i ja żałuję, że posłuchałam położnych w szpitalu, ktore kazaly mi syna dokarmiac, a wcale nie było potrzeby. No a wiadomo, domarmianie to prosta droga do końca karmienia. Zdaje mi się, ze budzenie co 4 h na karmienie, to za rzadko, zeby rozhulac całą sprawę. Ja budze w nocy co 3 , w dzień co 2-3 plus wiadomo, na zadanie, ale zdaje mi sie, ze to za rzadko też. Maly strasznie śpi po tym cholernym mm i nie da się go rozbudzić na dluzej niż kwadrans do jedzenia. Straszna mordega, ale wazę go w poniedziałek i jesli tylko przybrał Ok, to wywalam mm.
Tez mnie maz wkurza, dziś nawet mial awanture przy treściowej , bo nie chce isc do lekarza i się podleczyc,wiadomo, musiałby pomoc troche z malym a tak to nocki ma luźne. A corka ma, okazało się, zapalenie płuc więc już jestem w rozpaczy. Mam nadzieję, ze antybiotyk zaskoczy...Teściowa była dziś pomoc, zrobiła zupę i duszona marchewkę... Dobre i to, przynajmniej nie umrzemy z glodu. Z mezami zawsze tak jest, ze próbują się migac. Nie bez kozery kobiety sa stworzone silniejszymi psychicznie.
Dziewczyny, czy Wam też tak libido ruszyło gwałtownie?
Gacuniu, a ile dziec przybiera? Min to 20 g na dobe i ja żałuję, że posłuchałam położnych w szpitalu, ktore kazaly mi syna dokarmiac, a wcale nie było potrzeby. No a wiadomo, domarmianie to prosta droga do końca karmienia. Zdaje mi się, ze budzenie co 4 h na karmienie, to za rzadko, zeby rozhulac całą sprawę. Ja budze w nocy co 3 , w dzień co 2-3 plus wiadomo, na zadanie, ale zdaje mi sie, ze to za rzadko też. Maly strasznie śpi po tym cholernym mm i nie da się go rozbudzić na dluzej niż kwadrans do jedzenia. Straszna mordega, ale wazę go w poniedziałek i jesli tylko przybrał Ok, to wywalam mm.
Tez mnie maz wkurza, dziś nawet mial awanture przy treściowej , bo nie chce isc do lekarza i się podleczyc,wiadomo, musiałby pomoc troche z malym a tak to nocki ma luźne. A corka ma, okazało się, zapalenie płuc więc już jestem w rozpaczy. Mam nadzieję, ze antybiotyk zaskoczy...Teściowa była dziś pomoc, zrobiła zupę i duszona marchewkę... Dobre i to, przynajmniej nie umrzemy z glodu. Z mezami zawsze tak jest, ze próbują się migac. Nie bez kozery kobiety sa stworzone silniejszymi psychicznie.
Dziewczyny, czy Wam też tak libido ruszyło gwałtownie?
- CAMPARI34
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 939
- Rejestracja: 30 kwie 2008, 18:12
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: zagranica
Re: zapraszam do dyskusji przyszłe mamy 2014 ;D
Dziewczyny środowiskowa mi radzi odciągać i dawać z butli jak się sutki zagoją przystawiać.
Stało się i u mnie nie wytrzymałam i wyrzuciłam mamę z domu
nie mam już sił ani nerwów do tego jej gderania .
Wymyśliła sobie że mały robi z nami co chce już go nauczyliśmy na rękach nosić że on wymusza płaczem
mówię do niej on ma dopiero 4 dni o jakim ty wymuszaniu mówisz? To co może jak mi płacze mam go z łóżeczka nie wyciągać niech ryczy byle mu udowodnić że mnie nie naciagnie na noszenie czy jak ?
Stało się i u mnie nie wytrzymałam i wyrzuciłam mamę z domu

Wymyśliła sobie że mały robi z nami co chce już go nauczyliśmy na rękach nosić że on wymusza płaczem


- kate31
- Początkujący ✽✽
- Posty: 90
- Rejestracja: 23 sie 2011, 20:58
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: okolice Zgorzelca
Re: zapraszam do dyskusji przyszłe mamy 2014 ;D
witajcie mamuski
wspolczuje z problemami walczycie na poczatku, ale glowy do gory, teraz musi byc tylko coraz lepiej, polecam ksiazke jezyk niemowlat, bardzo fajna pozycja, duzo porad odnosnie placzu dziecka, karmienia, przeczytalam juz i moge polecic. cenne wskazowki znanej poloznej Tracy Hogg. Co do karmienia to jesli na mm to maluchy jedzą rzadziej, gdyz mm trawi sie dluzje, zas naturalne mleko matki krocej, dlatego wskazane jest: przy mm nawet do 4 godzin a przy naturalnym karmieniu miedzy 2-3 godzin przystawiac i tak jak pisze miedzy innymi Tracy dobrze to robic regularnie i nie jest ona zwolenniczka karmienia na zyczenie
co do chlopow, to tez czasem bym wyslala na ksiezyc:-)))ale z nimi zle, bez nich jeszce gorzej:-))) moze dajcie swoim troszke czasu, na oragniencie nowej sytuacji, my kobitki oczekujemy czgos innego, ale oni tego nie rozumieje i trzeba ich tego nauczyc, alez sie wymadrzam heheh:-))
trzymajcie sie mamusie
a co medeli to slyszalam duzo pochlebnych opinii, polozna polecala mojej sister tą firmę
wspolczuje z problemami walczycie na poczatku, ale glowy do gory, teraz musi byc tylko coraz lepiej, polecam ksiazke jezyk niemowlat, bardzo fajna pozycja, duzo porad odnosnie placzu dziecka, karmienia, przeczytalam juz i moge polecic. cenne wskazowki znanej poloznej Tracy Hogg. Co do karmienia to jesli na mm to maluchy jedzą rzadziej, gdyz mm trawi sie dluzje, zas naturalne mleko matki krocej, dlatego wskazane jest: przy mm nawet do 4 godzin a przy naturalnym karmieniu miedzy 2-3 godzin przystawiac i tak jak pisze miedzy innymi Tracy dobrze to robic regularnie i nie jest ona zwolenniczka karmienia na zyczenie
co do chlopow, to tez czasem bym wyslala na ksiezyc:-)))ale z nimi zle, bez nich jeszce gorzej:-))) moze dajcie swoim troszke czasu, na oragniencie nowej sytuacji, my kobitki oczekujemy czgos innego, ale oni tego nie rozumieje i trzeba ich tego nauczyc, alez sie wymadrzam heheh:-))
trzymajcie sie mamusie
a co medeli to slyszalam duzo pochlebnych opinii, polozna polecala mojej sister tą firmę
CU od 2002r.: Salofalk 3x2 500mg, azathiopryna 3x 1 50 mg, sorbifer, kwas foliowy,
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 187
- Rejestracja: 03 gru 2008, 19:20
- Choroba: CU
- województwo: lubuskie
- miasto: Krosno Odrzańskie
- Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
Re: zapraszam do dyskusji przyszłe mamy 2014 ;D
osłonki medeli są tylko na czas kiedy jesteśmy po karmieniu piersią i na noc tak by można było je podleczyć
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 138
- Rejestracja: 09 sie 2014, 21:26
- Choroba: CU
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: Nowa Sól
Re: zapraszam do dyskusji przyszłe mamy 2014 ;D
Ja mam rozstrój nerwowy! O nic sie nie mogę doprosic, jestem strasznie zestresowana i smutna.
Wkurza mnie szycie, kotre sie goi, bo goi, ale przy moim trybie zycia zbyt wolno. Musze pozałatwiac w pracy mnostwo rzeczy, a nie mam auta i bede sie z dzieckiem tułac busem albo pociagiem - najwazniejsze, ze tylko pol h. Jeszcze musimy skosultowac krwiaka po porodzie u chirurga - wszyscy mowia, ze nie jesy grozny.
Kafka, nie wiedziałam, ze 20 gram starczy. Moja srodowiskowa kaze mi brac cos na podrasowanie jakosci mleka. No własnie ja tez wybudzam co 3 h max, bo przeciez 4 h przerwy w jedzeniu to za mało.
Co do libido, to moje nadal martwe. Nie wiem czy ozyje, jesli moj maz nie zmieni swojej postawy. Jaka mam ochote zabrac syna i uciec...
Myslicie, ze to minie? w sensie te stany lekowe i ten smutek?
i jeszcze pytanie, jak u Was z apetytem? U mnie jest dramat - memłam małe porcje na siłę wyłacznie dlatego, że dziecko potrzebuje jesc zdrowe mleko, ale gdyby nie ono to chyba bym w ogole przestała
Tak sie ciesze, ze moge tu do Was napisac. Zawsze to lzej...
Wkurza mnie szycie, kotre sie goi, bo goi, ale przy moim trybie zycia zbyt wolno. Musze pozałatwiac w pracy mnostwo rzeczy, a nie mam auta i bede sie z dzieckiem tułac busem albo pociagiem - najwazniejsze, ze tylko pol h. Jeszcze musimy skosultowac krwiaka po porodzie u chirurga - wszyscy mowia, ze nie jesy grozny.
Kafka, nie wiedziałam, ze 20 gram starczy. Moja srodowiskowa kaze mi brac cos na podrasowanie jakosci mleka. No własnie ja tez wybudzam co 3 h max, bo przeciez 4 h przerwy w jedzeniu to za mało.
Co do libido, to moje nadal martwe. Nie wiem czy ozyje, jesli moj maz nie zmieni swojej postawy. Jaka mam ochote zabrac syna i uciec...
Myslicie, ze to minie? w sensie te stany lekowe i ten smutek?
i jeszcze pytanie, jak u Was z apetytem? U mnie jest dramat - memłam małe porcje na siłę wyłacznie dlatego, że dziecko potrzebuje jesc zdrowe mleko, ale gdyby nie ono to chyba bym w ogole przestała

Tak sie ciesze, ze moge tu do Was napisac. Zawsze to lzej...
Rozpoznanie 24.12.2007
Asamax 500 3x2 tabl
Pentasa 1 x czopek
18.02.2015, 00:30, Wojtuś
3100g, 53 cm
Asamax 500 3x2 tabl
Pentasa 1 x czopek
18.02.2015, 00:30, Wojtuś

-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 138
- Rejestracja: 09 sie 2014, 21:26
- Choroba: CU
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: Nowa Sól
Re: zapraszam do dyskusji przyszłe mamy 2014 ;D
Eh... miało być, że 4 h przerwy w jedzeniu to za dlugo...hehe, to chyba z przemeczenia 

Rozpoznanie 24.12.2007
Asamax 500 3x2 tabl
Pentasa 1 x czopek
18.02.2015, 00:30, Wojtuś
3100g, 53 cm
Asamax 500 3x2 tabl
Pentasa 1 x czopek
18.02.2015, 00:30, Wojtuś

-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 138
- Rejestracja: 09 sie 2014, 21:26
- Choroba: CU
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: Nowa Sól
Re: zapraszam do dyskusji przyszłe mamy 2014 ;D
Tak jeszcze chciałam dodać coś:
Campari, polecam Ci te wkładki na sutki jak juz podleczysz swoje brodawki. Ja mam takie firmy philips, mąż mi kupował w aptece,jak jeszcze na położnictwie leżałam, bo mu położne kazały i od tamtej pory nie czułam bólu, a też miałam problem, także skuś się, a karmienie powinno stac się znośne, a z czasem zwyczajnie przyjemne
Kafka, oby córcia szybko wyzdrowiała!!!
Trzymajcie sie wszystkie dzielnie
Campari, polecam Ci te wkładki na sutki jak juz podleczysz swoje brodawki. Ja mam takie firmy philips, mąż mi kupował w aptece,jak jeszcze na położnictwie leżałam, bo mu położne kazały i od tamtej pory nie czułam bólu, a też miałam problem, także skuś się, a karmienie powinno stac się znośne, a z czasem zwyczajnie przyjemne

Kafka, oby córcia szybko wyzdrowiała!!!
Trzymajcie sie wszystkie dzielnie

Rozpoznanie 24.12.2007
Asamax 500 3x2 tabl
Pentasa 1 x czopek
18.02.2015, 00:30, Wojtuś
3100g, 53 cm
Asamax 500 3x2 tabl
Pentasa 1 x czopek
18.02.2015, 00:30, Wojtuś

- kafka
- Początkujący ✽✽
- Posty: 429
- Rejestracja: 18 lut 2010, 15:15
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
Re: zapraszam do dyskusji przyszłe mamy 2014 ;D
Gacuniu, to rozchwianie to klasyczny babyblues, powinno minąć do 2 tygodni. Przyznam, że dla mnie to też strasznie uciążliwy okres. Nie daj sobie też wmowic położnej głupoty o gorszej jakości mleka, nie ma czegoś takiego. Bardziej kaloryczne jest mleko następnej fazy które pojawia się po kilku minutach ssania, takze mleko nocne jest tlustsze. Ale i tak Twoje ma najlepszy sklad i jest idealnie do mlodego dopasowane.
I widze Campari, ze nasze teściowe mają identyczna gadke o noszeniu, ale dosłownie słowo w słowo. Moja ciągle powtarza, że jeszcze zobaczymy w przyszłości, jeśli teraz go będziemy tak nosić.
U mnie z nowinek : oczywiście dostałam zapalenia pęcherza, w końcu nie miałam go już chyba ze 3 tygodnie!
I widze Campari, ze nasze teściowe mają identyczna gadke o noszeniu, ale dosłownie słowo w słowo. Moja ciągle powtarza, że jeszcze zobaczymy w przyszłości, jeśli teraz go będziemy tak nosić.
U mnie z nowinek : oczywiście dostałam zapalenia pęcherza, w końcu nie miałam go już chyba ze 3 tygodnie!
- CAMPARI34
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 939
- Rejestracja: 30 kwie 2008, 18:12
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: zagranica
Re: zapraszam do dyskusji przyszłe mamy 2014 ;D
Kafka moja też się odgraża że sobie zobaczymy jeszcze
ręce mi opadają.
Druga kąpiel małego on płacze nagle drzwi do kuchni się otwierają mama wpada i wrzeszczy co wy z tym dzieckiem robicie za głowę się chwyta .
Mówię do niej jak to ci mu robimy tradycyjnie bijemy go
obraziła się.
Znowu przyjdzie srodowiskowa dziś ciekawe po co to już szósty raz.

Druga kąpiel małego on płacze nagle drzwi do kuchni się otwierają mama wpada i wrzeszczy co wy z tym dzieckiem robicie za głowę się chwyta .
Mówię do niej jak to ci mu robimy tradycyjnie bijemy go

Znowu przyjdzie srodowiskowa dziś ciekawe po co to już szósty raz.

-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 138
- Rejestracja: 09 sie 2014, 21:26
- Choroba: CU
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: Nowa Sól
Re: zapraszam do dyskusji przyszłe mamy 2014 ;D
Dzięki, Kafko, bo już mi sie odechciewało wszystkiego. Wiecie co mnie przeraża? Że większośc moich znajomych sama zajmuje sie dziecmi, domem, wszystkim... Ja sie pytam, a z jakiej racji? Przeciez ojciec ma takie same obowiazki...
Własnie mi sie tez zdje, ze mam duzo tego mleka i mały powinien sie najadac. Nosi srodowiskowa te wage w torbie, to pewnie jest ona srednio sprawna. Nie chce go dokoramiac, bo intuicja mi podpowiada, ze nie musze.
Dzis w nocy syn dał mi popalic? Wisisał na cycu 1,5 h, myslałam, ze umre... No, ale tez jestem zdania, ze noszenie noworodka i reagowanie na jego płacz to raczej uczenie sie jego języka (jak to ładnie Kate31 gdzies nazwała) niżleli rozpuszczanie. Takze wspołczuje Wam matek czy tesciowych, bo u mnie akurat tutaj jest spokoj. Moja mama mnie bardzo wspierała, jak teraz była na weekend - złego slowa od niej nie usłyszałam. Tesciowa sie tez nie wtraca, ale juz Wam gdzies pisałam, ze w moim przypadku to tesc jest problemem. I maz czasem... Mam wrazenie, ze on ucieka z domu. Wymiguje sie praca i mnie tu zostawia sama taka...
A ja uwieziona, nigdzie nie wyjde, bo jak. Ciekawe jaka bedzie miał mine, jak mu dzis obiadu nie dam, bo mi nawet zakupow nie zrobił, łos jeden...
Campari, a Ty jak nazwałas swego potomka??
Własnie mi sie tez zdje, ze mam duzo tego mleka i mały powinien sie najadac. Nosi srodowiskowa te wage w torbie, to pewnie jest ona srednio sprawna. Nie chce go dokoramiac, bo intuicja mi podpowiada, ze nie musze.
Dzis w nocy syn dał mi popalic? Wisisał na cycu 1,5 h, myslałam, ze umre... No, ale tez jestem zdania, ze noszenie noworodka i reagowanie na jego płacz to raczej uczenie sie jego języka (jak to ładnie Kate31 gdzies nazwała) niżleli rozpuszczanie. Takze wspołczuje Wam matek czy tesciowych, bo u mnie akurat tutaj jest spokoj. Moja mama mnie bardzo wspierała, jak teraz była na weekend - złego slowa od niej nie usłyszałam. Tesciowa sie tez nie wtraca, ale juz Wam gdzies pisałam, ze w moim przypadku to tesc jest problemem. I maz czasem... Mam wrazenie, ze on ucieka z domu. Wymiguje sie praca i mnie tu zostawia sama taka...

Campari, a Ty jak nazwałas swego potomka??
Rozpoznanie 24.12.2007
Asamax 500 3x2 tabl
Pentasa 1 x czopek
18.02.2015, 00:30, Wojtuś
3100g, 53 cm
Asamax 500 3x2 tabl
Pentasa 1 x czopek
18.02.2015, 00:30, Wojtuś

-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 187
- Rejestracja: 03 gru 2008, 19:20
- Choroba: CU
- województwo: lubuskie
- miasto: Krosno Odrzańskie
- Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
Re: zapraszam do dyskusji przyszłe mamy 2014 ;D
dziewczyny jak tak czytam o Waszych problemach po porodzie z mężem, mamami i teściami to sama zaczynam się obawiać... Choć swojemu już zapowiedziałam ze po porodzie bierze minimum tydzień urlopu.. Teściowa jest na miejscu i trochę się jej obawiam no i moja mama przyjedzie nam pomóc... Do tego dojdzie rozchwianie emocjonalne i zapewne problemy z laktacją bo mam niedoczynność tarczycy i może mieć to duży wpływ na nią... Boje się że wszyscy będą mi mówić co jest najlepsze, czego nie powinnam robić itd...