Medycyna jest już dość zaawansowana jakby coAdammm pisze: Szczerze mowiac... jak sie w liceum nasluchalem od kolezanek jak faceci je ranili to momentami bylo mi glupio ze jestem facetem.. powaznie!! nie wiem czemu ale juz tak mialem![]()

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
Medycyna jest już dość zaawansowana jakby coAdammm pisze: Szczerze mowiac... jak sie w liceum nasluchalem od kolezanek jak faceci je ranili to momentami bylo mi glupio ze jestem facetem.. powaznie!! nie wiem czemu ale juz tak mialem![]()
"hehe"no rzeczywiscie..łatwo sie mowi.niunia pisze:Jeśli Ci brakuje jego przyjaźni to dlaczego się z nim nie skontaktujesz??
hehe wiem, łatwo się mówi. Też straciłam przyjaciółkę z powodu naszych chłopaków
hmm..ja wiem czy w gorszej??...moze poprostu w zupelnie innej.Przecież dla każego czlowieka,niezależnie od płci,utrata przyjaciela to tragedia....chyba nie mozna mowic o tym jaka sytuacja jest gorsza bo to indywidualne(dla kazdego jego strata jest wlasnie najgorsza na swiecie)....hmm..chyba troszke zamotałam sprawę...pewnie wyszlo niezrozumialeniunia pisze:Wiem, że jesteś w innej sytuacji - gorszej.
No juz dobrze....pewnie to tylko moje"ja"odbiera wszystko jako atak.niunia pisze:Nie było w mojej wypowiedzi ironii, starałam się tylko coś poradzić!!
Akurat to, że nie wyobrażasz sobie życia bez rozmów telefonicznych jestem w stanie uwierzyć.kasia88 pisze:...no i tych telefonicznych (i nie tylko tych) rozmow
Adammm pisze:Ponoc jest niemozliwe zeby facet rozumial Kobiety... ale mysle ze jak na faceta to i tak sporo rozumiem![]()
Jedno zaprzecza drugiemu, "Adammmmmmmmmmmmmmm'ie" i tak widocznie za mało rozumiesz...Adammm pisze:Mam nadzieje ze sie nie bedzie na mnie zloscic![]()