Prawo jazdy
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 116
- Rejestracja: 24 maja 2006, 15:01
- Choroba: CU
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Prawo jazdy
mi instruktor powiedział, że nigdy nie zdam a zmieniłam instruktora i zdałam za drugim razem. Dodam tylko, że z pierwszym męczyłam się około pięć lat. Czyli nieźle mnie zdołował
- goniusia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 650
- Rejestracja: 10 cze 2007, 21:06
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Prawo jazdy
Ja zdałam za trzecim razem.Nie będę ukrywać że dlamnie był to niesamowity stres.Bardzo dużo zależy od egzaminatora,gdybym nie trafiła na tego ostatniego to pewnie dalej bym się męczyła.Głowa do góry Twoje życie nie zależy od tego egzaminu.Podejdż lajtowo,ja rano przed egzamine wzięłam dwie tabletki uspakajające valerin mite i chyba podświadomie czułam że mi pomogły chociaż nie była to prawda.trzymam kciuki i głowa do góry.Ludzie podchodzą po 10 razy a może jakieś dodatkowe godziny?
- Behemot(ka)
- Początkujący ✽✽
- Posty: 383
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 17:01
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Prawo jazdy
Zdałam za drgfim, trzęsłam się strasznie, ale ponoć pięć latemu, kiedy zdawałam, było łatwiej niż teraz...Zdwałam w Piotrkowie, więc nie jakaś metropolia
Jak zaczęłam prowadzić po Warszawie, to miałam niezłego pietra, ale idzie się przywyczić...

Leki: Sulfasalazyna 2/2/2 Effectin 0/0/1 Depakina 1/0/1 + Kwas foliowy
Stan: Remisja kliniczna i endoskopowa
Nie jestem leniwa, po prostu mam wadliwy system dystrybucji energii.
http://www.venganza.org/
- megi_25
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 640
- Rejestracja: 17 lut 2007, 13:11
- Choroba: CD u partnera
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Prawo jazdy
To dołączam do Was. Ja robiłam kurs w 1999 /ale dziwnie to wygląda/. Oblałam trzy razy i odpuściłam. Teraz znów robię.Jeździ mi się super, instruktor zachwycony, łuk rewelacyjny.kasinp pisze:Agata K., ja tez zaczelam 9 lat temu a teraz biore sie za skonczenie , na szczescie kurs jest wazny tylko egzaminy trzeba zdac i lekarza zaliczyc
Przyszedł czas na egzamin i uwaliłam na łuku

Teraz mam egzamin za dwa miesiące. Cudowne te terminy.
Pozdrawiam
Megi

-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 132
- Rejestracja: 14 wrz 2006, 22:28
- Choroba: w trakcie diagnozy
- województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: okolice Starachowic
Re: Prawo jazdy
Niekonieczne przez instruktora można to zrobić osobiście w WORD lub telefonicznie. Tylko nie jestem pewna co z płatnością za zmiane daty egzaminu
.

Życie jest przewlekłą raną, która prawie nigdy nie przestaje boleć i nigdy się nie goi.
- goniusia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 650
- Rejestracja: 10 cze 2007, 21:06
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Prawo jazdy
Za zmianę daty egzaminu nic się nie płaci tylko trzeba to zrobić dwa dni przed planowanym egzaminem
- nevermind
- Debiutant ✽
- Posty: 10
- Rejestracja: 29 kwie 2007, 23:03
- Choroba: CU
- województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: łańcut
- Kontakt:
Re: Prawo jazdy
Zadałam za pierwszym razem ale teraz mam inny problem... Moj tata uważa że prawo jazdy kupiłam na bazarku, wiec nie mam pojęcia o jeździe i wszystko robie źle. Wsiadając do swojego auta za kazdym razem stresuję się coraz bardziej. Z tego powodu juz sie dzisiaj polały łzy
(prawko w posiadaniu od miesiąca)
Instruktor cierpliwy i miły, nigdy na mnie nie nakrzyczał, chociaz czasami narzekał ze robię głupoty. Na egzaminie stres ogroooomny ale pomimo groźnego wyglądu egzaminator był nawet fajny. (zdawałam jako pierwsza z grupy
)

Instruktor cierpliwy i miły, nigdy na mnie nie nakrzyczał, chociaz czasami narzekał ze robię głupoty. Na egzaminie stres ogroooomny ale pomimo groźnego wyglądu egzaminator był nawet fajny. (zdawałam jako pierwsza z grupy

- Raysha
- Weteran ✿
- Posty: 4274
- Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Jaworzno
- Kontakt:
Re: Prawo jazdy
Zaczynam się bać jak ja się będę uczyła na prawko ... 

- madziula
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 626
- Rejestracja: 07 cze 2006, 18:54
- Choroba: w trakcie diagnozy
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Wroclaw/Cork (Irl)
- Kontakt:
Re: Prawo jazdy
moja ze dwie pierwsze jazdy z tata skonczyly sie lzami i juz nie chialam z nim jezdzic i oczywiscie uczylam sie w szkolce. prawko mam od dwoch miesiecy, a moj tato uwaza, ze jestem swietnym kierowca i w ogole nie stesuje sie, gdy ze mna jezdzi.magdalene pisze:Ojcowie generalnie zawsze twierdzą, że ich córki jeżdżą beznadziejnie, szczególnie na początku

kokodżambo i do przodu
podejrzenie choroby Crohna
podejrzenie choroby Crohna
- nevermind
- Debiutant ✽
- Posty: 10
- Rejestracja: 29 kwie 2007, 23:03
- Choroba: CU
- województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: łańcut
- Kontakt:
Re: Prawo jazdy
Mojemu tatowi juz troche przeszło, mi tez i wkoncu dostałam łaskawe pozwolenie i moglam sie przejechac. Ogolnie nie jest źle ale nie czuje sie jeszcze zbyt pewnie w swoim samochodzie i tęsknie za instruktorem xD
- goniusia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 650
- Rejestracja: 10 cze 2007, 21:06
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Prawo jazdy
Ja niestety mam niski samochód i długi a ja nie grzeszę wzrostem więc też się boję sama jeżdzić.Jak jadę z kimś to nie ma problemu ale sama mam jeszcze cykora
- Alishia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 728
- Rejestracja: 12 sty 2007, 19:34
- Choroba: CD
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Prawo jazdy
Uhhh,teraz ja walczę o prawko:)Też się boję egzaminów.Ale na razie zacznę jazdy.Myślę,że nie będzie tak źle.Ludzie mówią,że mam zadatki na dobrego kierowcę.Oby!
- Shadowka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1624
- Rejestracja: 26 cze 2007, 15:56
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Piekary Śląskie/Żory
- Kontakt:
Re: Prawo jazdy
A mi jak ktoś szybko nie zafunduje samochodu to zaomnę jak się jeździ
A wielkim busie mojego Radzia to wygladam jakby mnie tam w ogóle nie było i moge jedynie straszyć innych kierowców, więc prowadzi On 
A tym którzy zdają wielkiego powodzenia


A tym którzy zdają wielkiego powodzenia

-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 399
- Rejestracja: 08 wrz 2006, 15:49
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: stargard
Re: Prawo jazdy
a ja mam pyt, czy to ze mam stomie i "tytół" niepelnosprawnego jako wplynie na zdawanie prawa jazdy
chodzi mi o to czy jakies nie wiem cos( potwierdzenie) od lekarza musze miec, ze moge zdawac 


- aleksandra12
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 959
- Rejestracja: 07 lut 2006, 22:09
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Prawo jazdy
Nie wpłynie. Zdawałam prawko ze stomią nikomu nic o tym nie mówiąc.
Badanie lekarskie dające zdolność to raczej wzrok i kolory. O stomie nikt Cie nie zapyta, a nawet gdyby nie jest przeciwskazaniem. Aczkolwiek o ile wiem, to ze stomią możesz się starać o zwolnienie z pasów, tylko po co.
BTW tytuł, a nie tytół.
Badanie lekarskie dające zdolność to raczej wzrok i kolory. O stomie nikt Cie nie zapyta, a nawet gdyby nie jest przeciwskazaniem. Aczkolwiek o ile wiem, to ze stomią możesz się starać o zwolnienie z pasów, tylko po co.
BTW tytuł, a nie tytół.
Pozdrawiam, Aleksandra