senność
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- Rem
- Początkujący ✽✽
- Posty: 59
- Rejestracja: 11 mar 2008, 12:59
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Skąś
senność
Czemu czuję się taki senny i zrezygnowany. Też tak macie? Nic mi się nie chce, najchętniej bym tylko spał. Jedynie jakieś zwariowane pomysły dają mi kopa adrenaliny i chęć do życia przybywa, oraz wszelkiej maści redbulle i tigery co zabronione w tej chorobie...
-
- Debiutant ✽
- Posty: 15
- Rejestracja: 07 paź 2009, 14:09
- Choroba: CU
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Wiedeń
Re: senność
Też tak się czułam. Wypłukana. I bez chęci. Moje lekarstwo. Witaminy- jakiś składzik. Ja mam ulubione po których zawsze dostaję kopa szczególnie teraz na wiosnę. Wiosna to taki okres pobudzenia który my najbardziej odczuwamy. Pozdrowionka i głowa do góry.
Kiedyś walczyłam z jelitami teraz walczę z moją psychiką. Udaje się. Osiem lat spokoju.
- Golfi
- Doświadczony ❃
- Posty: 1019
- Rejestracja: 27 gru 2005, 22:41
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: senność
ta senność też nie potrafi mnie opuścić... chyba mógłbym przespać/ przeleżeć cały dzień w łóżku i w dalszym ciągu byłbym niewyspany... do tego dochodzi ogólny brak motywacji do działania i problemy z zakończeniem otwartych spraw w moim życiu... nie wiem czy też tak macie ale stałem się obojętny na pewne sprawy wokół siebie , np. zupełnie mnie nie rusza bałagan w pokoju... a kiedys tak nie było
zaczęło mnie to wszystko zastanawiać, jakby dodać wahania nastrojów jeszcze które mam to już zupełnie czuję się dziwnie ... eh 


- Coralie
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 535
- Rejestracja: 12 lip 2010, 16:23
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: z piekła
Re: senność
Ja śpię po 12-13 godzin dziennie i po około 6 godzinach chce mi się spać dalej. Jak prześpię 8-9 godzin, to po kilku godzinach dosłownie zasypiam na stojąco. Cokolwiek zacznę robić, to po chwili mi się odechciewa. Całe dnie spędzam na bezczynności, chociaż moje obowiązki nie wymagają szczególnie dużo wysiłku. Już zaczynam sobie działać na nerwy. Chyba zapadłam w sen zimowy
Ja red bulla pić nie mogę, bo dostaje zaostrzenia po max drugiej puszce. Potem tygodniami się go nie mogę pozbyć. Staram się dostarczać witamin ale niewiele to daje.

Ja red bulla pić nie mogę, bo dostaje zaostrzenia po max drugiej puszce. Potem tygodniami się go nie mogę pozbyć. Staram się dostarczać witamin ale niewiele to daje.
New beginning 

- ewkunia
- Doświadczony ❃
- Posty: 1030
- Rejestracja: 05 kwie 2008, 12:53
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: z Nibylandii:)
Re: senność
Ja dziś spalam 12 h ,a o 17 już byłam senna ... W pracy tracę energię o 13(pracuę od
i modlę się ,żeby już nikt nie chciał mi nic skomplikowanego dać. 


Ewkunia; biorę: nic; brałam :Asamax Imuran, Pentasę, Metronizadol, Encorton, Salofalk, Jucolon, wlewki z hydrokortyzonem,..., and many more
ważę 60kg/169cm, mam notorycznie stany podgorączkowe;/ Moje jelita źle znoszą mesalazynę.

- Alutka86
- Doświadczony ❃
- Posty: 1576
- Rejestracja: 08 lip 2010, 09:46
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Kontakt:
Re: senność
To się podziele co mi pomaga
Krótka 15 min drzemka, ale taka, żeby nie usnąć tylko się zdrzemnąć. Jak sobie taką zrobie koło 15-16 to jeszcze aktywnie moge spedzic wieczor.
Dziala jak tydzien na karaibach

Krótka 15 min drzemka, ale taka, żeby nie usnąć tylko się zdrzemnąć. Jak sobie taką zrobie koło 15-16 to jeszcze aktywnie moge spedzic wieczor.

Dziala jak tydzien na karaibach

Nie marnuj uśmiechu dla siebie samego!!!
- ewkunia
- Doświadczony ❃
- Posty: 1030
- Rejestracja: 05 kwie 2008, 12:53
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: z Nibylandii:)
Re: senność
haha spróbuję w pracy 

Ewkunia; biorę: nic; brałam :Asamax Imuran, Pentasę, Metronizadol, Encorton, Salofalk, Jucolon, wlewki z hydrokortyzonem,..., and many more
ważę 60kg/169cm, mam notorycznie stany podgorączkowe;/ Moje jelita źle znoszą mesalazynę.

- Alutka86
- Doświadczony ❃
- Posty: 1576
- Rejestracja: 08 lip 2010, 09:46
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Kontakt:
Re: senność
Zawsze można iść do toalety i na tronie się zdrzemnąć.ewkunia pisze:haha spróbuję w pracy

Nie marnuj uśmiechu dla siebie samego!!!
- Coralie
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 535
- Rejestracja: 12 lip 2010, 16:23
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: z piekła
Re: senność
Drzemka na mnie działała, jak wstawałam rano, wracałam około 16-17 i na ok 19 miałam coś zaplanowane. Teraz wstaję o 12, siedzę po nocach więc jestem rozmemłana całkiem i jak już zasnę, to nie wstaję do rana. Ale całe liceum przejechałam na popołudniowych drzemkach! 

New beginning 

- Golfi
- Doświadczony ❃
- Posty: 1019
- Rejestracja: 27 gru 2005, 22:41
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: senność
hehe skąd ja to znamCoralie pisze:całe liceum przejechałam na popołudniowych drzemkach!

- tom-as
- Ekspert ✿✿
- Posty: 6438
- Rejestracja: 22 lut 2006, 14:49
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Oberschlesien / Las
Re: senność
leniwceGolfi pisze:hehe skąd ja to znamCoralie pisze:całe liceum przejechałam na popołudniowych drzemkach!

ok też sie podzielę. od kiedy wcześniej wstaje mam więcej powera i chęci do robienia czegokolwiek. Jak spałem dłużej to cały dzień byłem zblazowany i najlepiej to bym drzemał. Ale było też za spałem/drzemałem 20h/24h - ale to crohn wtedy mocno meczył. Jednak teraz jest czad. 7-8h snu styknie a potem robić fane rzeczy. się chce wstawać

- Golfi
- Doświadczony ❃
- Posty: 1019
- Rejestracja: 27 gru 2005, 22:41
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: senność
no to będe musiał się zwlekać z łożka wcześniej na siłe
będzie ciężko ale wkurza mnie już to zamiłowanie do spania... więc z nim powalcze 

