Mamcia pisze:deth - można na wszelki wypadek robić wszystkie badania, tylko po co??? Robi się je u grup podwyższonego ryzyka.
wydaje mi się, że włąśnie grupą podwyższonego ryzyka jesteśmy z racji niedomagania "brzuchowego" i przyjmowanych leków. I nie chodz tu o robienie wszystkich badań. Nie widzę związku np miedzy chorobą jelit a prostatą. Tutaj raczej chodziło mi o badania, które mają jakiś związek z naszymi dolegliwościami.
Nie jest to temat, by lękać użytkowników forum, wpędzać nikogo w poczucie winy, że czegoś nie dopilnowali, albo lekarze, ani podważać autorytet lekarzy. O dziwo w jakiś dyskusjach prywatnych, jestem obrońcą służby zdrowia i zawsze podaje własne, dobre przykłady by dać kontre na już chyba nawet "modne" narzekanie na właśnie służbę zdrowia. Zdaje sobie sprawę jednak, że jest niedofinansowana i lekarze nie szafują zleceniami na badania, gdyż mają ograniczony budżet. Lekarze kierują się zaistniałą potrzebą badania tego czy tego...
No i wreszcie mój przypadek, czyli martwica głowy kości udowej, która była wykryta przypadkowo. Lekarz diagnosta określił, że jest ona najprawdopodobniej wynikiem sterydoterapii. Wiedza, że mam słaby punkt tamże właśnie, daje mi to przekonanie, że nie powinienem zbytnio (sporty siłowe, itp...) obciążać tego stawu. Ta wiedza też zrodziła jakąś obawę, czy aby jeszcze gdzieś, nie dzieje się coś o czym powinienem wiedzieć...
Innym jeszcze powodem istnienia tego wątku, jest to, że mam do swojego gastroenterologa 50 km i zwykle jest tak, że przed wizytą u niego, robię sobie we własnym zakresie, odpłatnie podstawowe badania, by lekarz miał już jakieś podstawy wiedzy o moim stanie. Inaczej zleciłby mi te badania i z wynikami musiałbym jechać jeszcze raz.
Lubię też robić coś we własnym zakresie, nie być tylko biernym. Daje mi to jakieś poczucie chociaż nikłej kontroli choroby.
Dziś to własnie zrobiłem sobie morfologię, żelazo, OB, CRP, ALAT, AspAT, GGTP - i z tym kompletem i świeżą densytometrią udam sie na wizytę do lekarza
Mam nadzieję, że udało mi się uzasadnić zaistnienie wątku. Jeśli tak, to poproszę modów o usunięcie wpisów niewiele wnoszących do tematu, łącznie z moim.