Banan rządzi, polecam grillować rozciętego wzdłuż i po kostce czekolady na każdą połówkę.
A ja w sezonie grillowym będę pewnie jadła właśnie rybki z folii (łosoś!!!) oraz kurczaka z folii

Bo kiełbasek i tak nie lubię, a moje ukochane szaszłyki robię zawsze na morderczo ostro. A ostrych się boję jeść, więc będę je tylko robić dla rodzinki
