anecia170 pisze:Co ja mam ze soba zrobic???
Przepraszam, ze napisalam to tak w nerwach, ale ja juz tak dlugo nie podolam wyje po nocach do poduszki
no tak...
kazdy ma swoje problemy,swoje uniesienia i dolki.
Najlepiej poszukac sobie "winnych" za taki stan.
"Nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie rozumie i do tego jeszcze ..."
sorki....przepraszam, ale tak to zabrzmialo !
Mialas prawo, po to jest to forum, zeby sie tu miedzy innymi wykrzyczeć i dobrze.
Jesli sobie ulzylas i pomoglo to oki.
Jesli nie, to mala uwaga, w tej chwili nie wychowasz swojej siostry na inna,tylko zycie ja moze zmienic.
Do mamy to Ty raczej niemiej pretensji...ona ma Was dwie ! i pewnie obie kocha rowno!!
Placz w poduszke j,esli pomaga to tez dobrze.
A o tym ,ktory popelnil samobojstwo raczej mysl pozytywnie, bez poszukiwania tematu dlaczego.
Moze byl za slaby by zniesc swoj problem.
anecia170, przeciez fajna dziewczyna z Ciebie....pozalilas sie i wyplakalas,,,czas wrocic do zycia
[ Dodano: 25-06-2009 ]
anecia170 pisze:a wizyty u psychologa bardzo sie boje.
niebardzo to rozumiem ?
czego sie boisz?
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" .
https://senmaluszka.pl