1,5roku temu przed zaostrzeniem wazylem ~55kg. masa spadla do 48, ale na sterydach szybko sie wybilem do 55. zaprzestalem brac sterydy i waga byla na pograniczu 50. od wakacji mialem stabilna wage 53. ale ostatnio uroslem duzo, jakies 5 cm. i w ogole nie przytylem (tzn waga spadla znow do 51). stalem sie bardziej chudy na szerokosc itd. stracilem wszystkiem miesnie, bicepsy, lydki. nie wiem co z tym robic, bo troche poleze albo sie poruszam i zaraz mnie boli cos (probably dlatego ze nie ma miesni). apetyt mialem swietny od polowy stycznia do tamtego tygodnia ale waga ani drgnela, lekko spadla.
nie mam jakiegos zaostrzenia, wyniki wszystkie wyszlo o dziwo swietnie. ale zaczalem jesc ciut mniej i waga spadla do 50. teraz mam grype. w jeden dzien tylko gdzie nic nie moglem jesc stracilem 4kg

pilem rozne preparaty tj nutri, itp. ale po prostu juz mnie od nich odpycha troche.