poród w Katowicach

[Amkami]

Na forum natknęłam się na sporo wypowiedzi mam i przyszłych mam z CU/CD. Czy któraś z Was ma doświadczenie z oddziałami ginekologicznymi, czy też położniczymi w Katowicach? Gdzie rodziłyście i jakie są Wasze wrażenia? Albo gdzie na Śląsku planujecie rodzić? Jestem trochę skołowana... a mam jeszcze czas na zastanowienie i każda opinia będzie dla mnie cenna. Mam zresztą takie poczucie, że w naszym wypadku warto wybrać szpital, który ma również dobrą opiekę gastrologiczną.

[eni80]

Ja rodziłam w Katowicach w szpitalu kolejowym . Powiem ,że nie polecam. Dziecko urodziło się barkiem z objawamy niedotlenienia. Męczyłam się strasznie , nikt mi o tym nie powiedział ,że dziecko reką wychodzi . Nikt też mnie o tym nie poimformował po porodzie. O tym fakcie dowiedziałam się jak dostałam książeczkę zdrowia dziecka , w dniu wypisu . Opieka też nie zbyt Pierwsze dziecko rodziłam w Zabrzu , w klinice na ul Traugutta . Tę klinikę mogę polecić

[ranka]

to ze dziecko rodzilos ie rączko nie ma nic wspolnego z niedotlenieniem.

[Amkami]

Dzięki Eni za wypowiedź i zapraszam inne mamusie (może i zorientowanych tatusiów?) do tematu

[eni80]

to ze dziecko rodzilos ie rączko nie ma nic wspolnego z niedotlenieniem.

Jak nie ma Przez poród barkowy z rączką dziecko nie mogło się urodzić . Piród trwał bardzo długo i to spowodowało , iż dziecko urodziło się z objawami niedotlenienia. Gdyby się urodziła normalnie główką , takich problemów by ie było .

[toczka]

Jezeli moge sie wtracic to polecam Wam dziewczyny http://www.narodziny.com.pl/
Jeszcze nie rodzilam ale w tym szpitalu pracuja naprawde swietni lekarze. I wiadomo- co prywaciarz to prywaciarz- komfort, full wypas i bardzo dobra opieka.

[SoCal]

Witam,
Ja jeszcze nie rodzilam, ale orientowalam sie/czytalam na roznych forach o tym szpitalu polecanym przez Toczka. Niby pieknie i full wypas, obsluga jak na zachodzie, ale jak dochodzi do komplikacji to i tak odwoza do szpitala (NFZ), ktory ma specjalistyczny sprzet i doswiadczenie w trudnych porodach. A jak sie komplikuje porod, to wiadomo, ze kazda chwilka sie liczy.
Oczywiscie jest cala masa pozytywnych opini, ale tylko od kobiet ktore nie mialy zadnych problemow.
Nie wierzycie, poczytajcie na forach.
Pozdrawiam.