Jestem Grzegorz, od prawie 10 lat choruję na Crohna. Czas ten moge podzielić na okresy wzlotów i upadków. Obecnie jestem niby na remisji, mimo to Crohn nie pozwala o sobie zapomnieć, wiem że moje życie zawsze będzie uzależnione od tej paskudnej choroby. Wczoraj natknąłem się na wasze forum, ma nadzieję że mogę teraz mówić nasze forum i że razem nie zginiemy
