przygotowania do operacji prof.Dziki
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Debiutant ✽
- Posty: 5
- Rejestracja: 16 lut 2013, 21:31
- Choroba: inna choroba jelita
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
przygotowania do operacji prof.Dziki
Kochani podpowiedzcie, wybieram sie na operacje jelita grubego na oddział prof.Dzikiego w Lodzi do szpitala na pl.Hallera.Ide w niedziele, w poniedzialek mam miec zabieg,jak przygotowuja do operacji,mam byc tylko na czczo.Czy robia lewatywy,czy moze trzeba pic ten preparat,ktory sie pije przed kolonoskopia, czy wczesniej zakladaja cewnik,itp.Kto lezal tam?Prosze o rade...
-
- Debiutant ✽
- Posty: 5
- Rejestracja: 16 lut 2013, 21:31
- Choroba: inna choroba jelita
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
Re: przygotowania do operacji prof.Dziki
wow...no to sie moze zazebimy:))) bo ja nie jutro a za tydzien....kurcze cos wiesz moze?
- Baby
- Moderator
- Posty: 4165
- Rejestracja: 30 mar 2011, 12:19
- Choroba: mikroskopowe zap. j.
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: przygotowania do operacji prof.Dziki
aga1969, hej Aga. Nie wiem jak to jest na Hallera, ale w MSW dzień przed operacją miałam bardzo lekką płynną dietę a od którejś godziny nie mogłam jeść. Od 22 już nie nie wolno było pić. Ja dodatowo na dzień przed operacją czyściłam się 2 litrami fortransu ale wiem ze nie wszyscy sie czyszczą. W dniu operacji zero picia i jedzenia. Pobudka o 5 rano, trzeba było umyć się specjalnym płynem i ogolić całkowicie okolice intymne. Cewnika wcześniej nie zakładają. Obudziłam się na pooperacyjnej z nim. Czemu będą usuwali Ci całe jelito grube? Trzymaj się i bądź dzielna. Trzymam kciuki
[ Dodano: 16-02-2013 ]
Dodam, że kilka miesięcy wcześniej operowano mnie w innym szpitalu i tam czyściłam się X-prepem (mieli pozostałości). Niektórym dawali czopek glicerynowy.
Najważniejsze to zabrać ze sobą: wygodną koszulę sztuk 2, najlepiej rozpinaną, chusteczki nawilżające, puder sypki aby nie było odleżyn, swoje leki z domu jakie bierze się na stałe, kosmetyki, podusie, szlafrok, kapciochy wygodne i tylko najwazniejsze podręczne rzeczy. Jak ktoś mial za dużo rzeczy kazali zaierać rodzinie a zostawić tylko podręczne.

[ Dodano: 16-02-2013 ]
Dodam, że kilka miesięcy wcześniej operowano mnie w innym szpitalu i tam czyściłam się X-prepem (mieli pozostałości). Niektórym dawali czopek glicerynowy.
Najważniejsze to zabrać ze sobą: wygodną koszulę sztuk 2, najlepiej rozpinaną, chusteczki nawilżające, puder sypki aby nie było odleżyn, swoje leki z domu jakie bierze się na stałe, kosmetyki, podusie, szlafrok, kapciochy wygodne i tylko najwazniejsze podręczne rzeczy. Jak ktoś mial za dużo rzeczy kazali zaierać rodzinie a zostawić tylko podręczne.
-
- Debiutant ✽
- Posty: 5
- Rejestracja: 16 lut 2013, 21:31
- Choroba: inna choroba jelita
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
Re: przygotowania do operacji prof.Dziki
hej,dzieki Baby serdecznie za wyczerpujace porady i info,no mnie niestety w Rydygierze zakladali cewnik i to bylo tak traumatyczne,ze sie boje...dlatego mnie interesuje jak jest na Hallera.Mnie musza otworzyc brzuch bo mam zwezenie jelita spowodowane endometrioza i zrostami,2 lata temu mialam tez operacje i zrobili mi prawa strone a teraz lewa.Ale mialam w Rydygierze-usuneli mi katnice.Mialam sonde w nosie i 5 drenow w brzuchu...i strasznie cierpialam,nie wiem jak to sie odbywa tutaj.A przygotowania,o ktorych piszesz to jakies takie jak przed zwykla operacja a nie jelitowa....kobitki,napiszcie jak ktos byl na Hallera...to przynajniej sie przygotujemy psychicznie...a my sie Martita zobaczymy bankowo...
- Baby
- Moderator
- Posty: 4165
- Rejestracja: 30 mar 2011, 12:19
- Choroba: mikroskopowe zap. j.
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: przygotowania do operacji prof.Dziki
aga1969, bo operacja to operacja nie ma specjalnych przygotowań, też miałam operacje na jelita. Powodzenia i trzymaj się 

,,Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie." Gandhi
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."
- Cinimini
- Znawca ❃❃
- Posty: 2451
- Rejestracja: 27 maja 2006, 10:25
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Re: przygotowania do operacji prof.Dziki
Oj ale tam zagęszczenie u tego naszego Profesora
. Ja 2 lata temu byłam przygotowywana następująco:
Poniedziałek: śniadanie, obiadu już nie było, a może sama zupa nie pamiętam... Później 4l. Fortransu - wypiłam zaledwie 2l.
Wtorek: Pobudka o świcie na lewatywę i golenie, następnie tuz przed "wyjazdem" tabletka na "wesołość"
i tyle. Do mojej operacji nie doszło, więc ciągu dalszego nie opowiem
. W każdym razie cewnika nie miałam zakładanego przed, a miałam mieć resekcję j.grubego.

Poniedziałek: śniadanie, obiadu już nie było, a może sama zupa nie pamiętam... Później 4l. Fortransu - wypiłam zaledwie 2l.
Wtorek: Pobudka o świcie na lewatywę i golenie, następnie tuz przed "wyjazdem" tabletka na "wesołość"


-
- Debiutant ✽
- Posty: 5
- Rejestracja: 16 lut 2013, 21:31
- Choroba: inna choroba jelita
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
Re: przygotowania do operacji prof.Dziki
Dzieki serdeczne,to przygotowania ok,ja bylam bardziej restrykcyjnie przygotowywana do laparoskopii ginekologicznych, dlatego myslalam ze jesli o jelita chodzi bedzie to intensywniejsze czyszczenie,ale ok z tego co tu czytam....dobrze z tym cewnikiem,bo w Warszawie wlasnie tak bylo,ze wracalam z sali operacyjnej z cewnikiem,niestety w Rydygierze dali mi popalic:).Moze to indywidualna sprawa,ale bolalo niemilosiernie....
No to przygotowania juz mamy, a teraz jak po operacji.....jest ta sonda i dreny? Dreny chyba niestety tak...
No to przygotowania juz mamy, a teraz jak po operacji.....jest ta sonda i dreny? Dreny chyba niestety tak...
-
- Debiutant ✽
- Posty: 5
- Rejestracja: 16 lut 2013, 21:31
- Choroba: inna choroba jelita
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
Re: przygotowania do operacji prof.Dziki
Dzieki za odp Corleone,oj cholera...no boje sie
- kasia38
- Doświadczony ❃
- Posty: 1053
- Rejestracja: 16 lut 2008, 18:49
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Płock
- Kontakt:
Re: przygotowania do operacji prof.Dziki
czyli dochodzę do wniosku, że najlepsza operacja taka nagła 
o 18 zjadłam kolacyjkę, lekką co prawda bo już mi było nie bardzo
po 20 nastąpił super atak bólowy
o 22:30 pojechałam do szpitala
o 00:45 już leżałam na bloku, beż żadnego przygotowania, bez głodówki, bez czyszczenia, mycia, golenia itp. no i bez długiego stresowana. Również bez cewnika. Jedyne sondę zdążyli mi wepchnąć
Po operacji też nie miałam cewnika, ani nawet drenu.
Tak napisałam to dla śmiechu, operacja nie była w Łodzi.
aga1969 i marita trzymajcie się, będzie dobrze:)

o 18 zjadłam kolacyjkę, lekką co prawda bo już mi było nie bardzo
po 20 nastąpił super atak bólowy
o 22:30 pojechałam do szpitala
o 00:45 już leżałam na bloku, beż żadnego przygotowania, bez głodówki, bez czyszczenia, mycia, golenia itp. no i bez długiego stresowana. Również bez cewnika. Jedyne sondę zdążyli mi wepchnąć

Po operacji też nie miałam cewnika, ani nawet drenu.
Tak napisałam to dla śmiechu, operacja nie była w Łodzi.
aga1969 i marita trzymajcie się, będzie dobrze:)
Seronegatywne zapalenie stawów, Ch L-C , stan po Helikolektomi prawostronnej, Centalna Retinopatia Surowicza, zmiany w kręgosłupie lędźwiowym (naczyniak?), 2 x przebyta zakrzepica, guzki w tarczycy, torbiel endometrialny na jajniku, jersinioza.
Biorę: Azotioprynę 100 mg ,Salofalk 500 mg 3x2, Calperos 1000, Alfadiol, Contrsahist, Alvesco, Alergodil, Magnez
Biorę: Azotioprynę 100 mg ,Salofalk 500 mg 3x2, Calperos 1000, Alfadiol, Contrsahist, Alvesco, Alergodil, Magnez
- Natuśka
- Ekspert ✿✿
- Posty: 5135
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- miasto: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: przygotowania do operacji prof.Dziki
Ja przed swoją operacją się nie przygotowywałam przeczyszczaczem.Corleone pisze:Dowiedziałem się, że to nie szkodzi bo w niektórych szpitalach w ogóle nie czyszczą przed operacją. No to ja się męczę i to piję, a okazuje się że nie trzeba, super
Co prawda operacji na Hallera nie miałam ale z mojego pobytu tam pamiętam, że preferują lewatywkę dla zdrowotności

Niektóre szpitale cewniki zakładają "na żywca", a niektóre "na śpiocha". Sądzę, że wybiorą opcję drugąCinimini pisze:W każdym razie cewnika nie miałam zakładanego przed

Na zawsze razem... 
Podpisano:Twój Crohn
Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza
+ Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2
1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam

Podpisano:Twój Crohn

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza

W planach : Realizacja punktu 2

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową

2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam

- Stanley76rsko
- Początkujący ✽✽
- Posty: 325
- Rejestracja: 02 lut 2013, 19:53
- Choroba: CU
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Radomsko
Re: przygotowania do operacji prof.Dziki
Jak np.podczas i po operacji masz wymioty (u mnie zielonkowaty kolor tego co wymiotowałem), ale to już możesz obgadać chyba z anestezjologiem.Corleone pisze:Sondy nie miałem ale np jeden dziadek, który był ze mną na sali miał coś takiego w nosie. Nie wiem od czego zależy zakładanie tego. A dreny na pewno będą, pewnie 2 ale szybko je wyjmują i to nie boli.
Przy pierwszej operacji uprzedziłem, że wszystko zwracam, to założyli mi tuż przed operacją, więc nie przeszkadzało bo szybko usnąłem
Przy drugiej już bez tego no i po powrocie na salę kilka razy zwymiotowałem(jak zacząłem pić wodę) więc podłączyli mi to ...


21 X 2011 r. pierwsze objawy.
03 XI 2011 r. dwutyg. "leżakowanie" w Piotrkowie.Rozpoznanie CU.
04 XII 2011 r.- 10 I 2012 r. wizyta u A.Dzikiego i "leżakowanie" na WAM-ie na Hallera(zaostrzone CU i usunięcie całego j.grubego, ileostomia)
21 sierpnia 2012 r.- 12 września 2012 r. ponowne "leżakowanie" na WAM-ie, zrobiony J-Pouch.
20 czerwiec 2013 r. witamy się na Hallera, Łódź
21 - 28 czerwiec 2013 r. rekonstrukcja przewodu pokarmowego, zamknięcie stomii
Waga 68 kg
03 XI 2011 r. dwutyg. "leżakowanie" w Piotrkowie.Rozpoznanie CU.
04 XII 2011 r.- 10 I 2012 r. wizyta u A.Dzikiego i "leżakowanie" na WAM-ie na Hallera(zaostrzone CU i usunięcie całego j.grubego, ileostomia)
21 sierpnia 2012 r.- 12 września 2012 r. ponowne "leżakowanie" na WAM-ie, zrobiony J-Pouch.
20 czerwiec 2013 r. witamy się na Hallera, Łódź
21 - 28 czerwiec 2013 r. rekonstrukcja przewodu pokarmowego, zamknięcie stomii
Waga 68 kg
- Baby
- Moderator
- Posty: 4165
- Rejestracja: 30 mar 2011, 12:19
- Choroba: mikroskopowe zap. j.
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: przygotowania do operacji prof.Dziki
Znajoma z sali także wymiotowała i założono jej sondę. Z tego co widziałam, zazwyczaj w przypadku resekcji jelita zakładają dren.
,,Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie." Gandhi
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."
- Stanley76rsko
- Początkujący ✽✽
- Posty: 325
- Rejestracja: 02 lut 2013, 19:53
- Choroba: CU
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Radomsko
Re: przygotowania do operacji prof.Dziki
Witaj.Ja na Hallera trafiłem z zaostrzonym zapaleniem, w pierwszych dniach grudnia 2011 r. i trzymali mnie miesiąc jak mogli mnie dopiero operować.Dożywianie pozajelitowe miesiąc i mimo tego, że do ust nic nie wkładałem od miesiąca to dostałem 4 litry wody z "tym czymś" do wypicia.Jak dla tak wygłodniałego to pierwsze trzy litry dobrze smakowało,(marchewkowo) ale wtedy to wszystko mi się kojarzyło z jedzeniemaga1969 pisze:Kochani podpowiedzcie, wybieram sie na operacje jelita grubego na oddział prof.Dzikiego w Lodzi do szpitala na pl.Hallera.Ide w niedziele, w poniedzialek mam miec zabieg,jak przygotowuja do operacji,mam byc tylko na czczo.Czy robia lewatywy,czy moze trzeba pic ten preparat,ktory sie pije przed kolonoskopia, czy wczesniej zakladaja cewnik,itp.Kto lezal tam?Prosze o rade...


I po tygodniu od operacji do domu...
Przy drugiej operacji to sondy nosowo-żołądkowej nie miałem zakładanej przed i to było powodem późniejszych wymiotów na sali.No i pojawił się krwiak w otrzewnej i mój planowany tygodniowy pobyt przedłużył się do trzech tygodni.Ale to już inny temat.
Tak to można powiedzieć, że obyło się bez problemów.
Więc się nie zamartwiaj tylko mocno stąpaj po ziemi, bo wiedz, że są ludzie na tym świecie którym jesteś potrzebna.To mnie trzymało w nadziej i trzyma do dziś ...
Ja na Hallera będę za dwa tygodnie ...
21 X 2011 r. pierwsze objawy.
03 XI 2011 r. dwutyg. "leżakowanie" w Piotrkowie.Rozpoznanie CU.
04 XII 2011 r.- 10 I 2012 r. wizyta u A.Dzikiego i "leżakowanie" na WAM-ie na Hallera(zaostrzone CU i usunięcie całego j.grubego, ileostomia)
21 sierpnia 2012 r.- 12 września 2012 r. ponowne "leżakowanie" na WAM-ie, zrobiony J-Pouch.
20 czerwiec 2013 r. witamy się na Hallera, Łódź
21 - 28 czerwiec 2013 r. rekonstrukcja przewodu pokarmowego, zamknięcie stomii
Waga 68 kg
03 XI 2011 r. dwutyg. "leżakowanie" w Piotrkowie.Rozpoznanie CU.
04 XII 2011 r.- 10 I 2012 r. wizyta u A.Dzikiego i "leżakowanie" na WAM-ie na Hallera(zaostrzone CU i usunięcie całego j.grubego, ileostomia)
21 sierpnia 2012 r.- 12 września 2012 r. ponowne "leżakowanie" na WAM-ie, zrobiony J-Pouch.
20 czerwiec 2013 r. witamy się na Hallera, Łódź
21 - 28 czerwiec 2013 r. rekonstrukcja przewodu pokarmowego, zamknięcie stomii
Waga 68 kg
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 488
- Rejestracja: 14 lis 2012, 19:00
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: prawie lublin
Re: przygotowania do operacji prof.Dziki
po operacji najpierw budzi się żołądek a dopiero później jelita, więc zakładają sondę, żeby soki trawienne nie leciały do śpiącego jeszcze jelita, tylko na zewnątrz.
Wkurza i przeszkadza ta sonda ze oj.
Wkurza i przeszkadza ta sonda ze oj.