jaki w Tobie entuzjazm. W każdym razie życzymy szczęściaKonraaad pisze:To już chyba wolę ten ślub

A ja muszę opowiedzieć o śnie- tylko nie moim, ale mojego taty. Rano zbierałam się do pracy, przyszedł do mnie i powiedział, żebym na siebie uważała i jechała powoli bo mu się policja śniła. Zgadnijcie co się stało w drodze? Oczywiście: kontrola, mandat i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. I rozbrajający pan policjant na koniec: "miłego dnia życzę"
