Wczoraj przyszło załamanie...
Po ponad roku nie widzenia pojawiła się krew w wypróżnieniu
Jak obuchem, w łeb choć to nie pierwszy raz się wahnęło ...
Jestem co prawda niecałe 2 tygodnie po usunięciu gruczolaka ale na razie było OK.
Jakie wnioski na szybko?
Rozważam 4 możliwości:
a) trudne gojenie jelita po wywaleniu paskuda
b) nadchodzące zaostrzenie
c) hemoroidy 2 stopnia ale to nie było przy podtarciu to se krewka pociurkała nie był to krwotok ale pociurkała
d) x
Przy okazji jelito mi nagadało tz. plum, plum...bua, bua...eja,eja... dobrze , że byłem sam
Moja reakcja na widok krwi i gadulstwo jelita była następująca.
Najpierw załamka, potem głowa czyli hola, hola nie dam się dziadostwu potem znów załamka.
I co wtedy zrobiłem?
Antydepresant i kopa do świątyni ale to mnie nie uspokoiło
Więc telefon do przyjaciela... tu powiem szczerze mam go jednego choć rzadko mu o tym mówię...
bo to moja

czyli żona.
Ona jest raczej zawsze ze mną w trudnych chwilach choć nie jestem łatwy i ma ona chwile słabości ( dlatego napisałem raczej)..
Po świątyni zrobiłem 1 1/2 h dreptu, dreptu - spacer na plażę nad Zatokę.
Potem obiad ... po obiedzie ze skopaną psyche drugie dreptu, dreptu z Żoną oraz Teściową do Parku Oliwskiego na iluminacje świąteczne ładne to ale domyślacie się u mnie nastrój był skopanego psa.
pozwólcie poniżej podaję link do tych iluminacji
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/W-P ... 08087.html
Powrót do domu lekka kolacja i tabsy wieczorne.
Po spacerze do końca dnia szukałem zapomnienia w mojej ulubionej grze strategicznej
Age of Empires. W przerwie zerknąłem na Forum ale coś było tam niedostępne.
Potem xxxxxx ... paciorek, zastrzyk przeciwzakrzepowy i spać

.
Przed snem tłukło się jeszcze po głowie pytanie co jutro ...