A w moim przypadku, muszę podkreślić ze kocham słońce bez wzgledu na to czy jest sztuczne czy naturalne

, od kiedy biore Metypred to sprawa z opalaniem nie jest niestety prosta ...
Czasami sobie mysle, ze to własnie brak mozliwosci opalania, a nie dolegliwosci jelitowo-brzuszkowe sa w mojej chorobie wieksza kara!!
Opalenizna owszem pojawia sie , pieknie wyglada.... ale do czasu..., pozniej wszystko schodzi - i wcale fajnie to nie wyglada. Niby taka kolej z opalenizna ale wierzcie mi.... to nie jest takie normalne.
A wszystko te sterydy!!!!!
