Po wizycie u gastrologa i nie tylko

[Natalka]

czy już do końca życia czeka nas czytanie wszysich ulotek, zwŁaszcza części przeciwskazania???

ja zawsze czytam ulotki, gdy byłam zdrowa też czytałam.
co do ulotek to tu jest od No-Spa gdyby ktoś chciał poczytać
http://www.sanofi-aventis.com.pl/produk ... cjenta.pdf
to pdf więc troszkę inaczej chodzi niż normalna strona
a co do leków to mamy na forum osobny dział pod tytułem Leki, więc tam też można sobie poczytać i popisać

[ranka]

czytac ale przyjmowac bez trwogi

[obyty.z.cu]

moj ortopeda odmowil "zastrzykow",stopa cukrzycowa wyklucz takie leczenie,a,ze i cu...to zostaja tylko rehalibitacja....sa leki przeciwbolowe.ale przestrzgam przed nimi,sa uzalezniajace i do tego.czasem uboczne dzialania sa gorsze niz dzialanie podstawowe,

Leki ktore musze brac wzajemnie sie wykluczaja

to jest wlasnie problem,i chyba na to nie ma dobrej odpowiedzi!
choc moze...optymizm moze pomoc i wiara w to ze jutro bedzie lepiej

[Sionka]

W reumatoidalnych zapaleniach stawow nie da sie leczy wyłacznie rehabilitacja, jesli nie bierzesz lekow przeciwzapalnych to robia sie wysięki płynu do stawów, zapalenie błony maziowej, ścięgien itd. I to jest caly dramat gdy wysiada jelita i nie mozna brac juz tych NLPZ. Wczoraj dostalam ten Nimesil, poczytalam sobie ulotke to stoi ze ma komponente przeciwzapalna jednak, a jest to lek najnowszej generacji i najmniej szkodzi na uklad pokarmowy a jesli juz to na górne odcinki. Wiec sproobuje na nim przetrwac najblizszy czas.

[ranka]

plus oslonke na zoladek

[Mamcia]

RZS jest chorobą z tej samej grupy co NZJ. Rozumiem sionka, że czekasz na diagnozę, ale lekiem, który podaje się coraz rzadziej na NZJ, a nadal jest sotsowany w reumatoligfii to sulfasalazyna. Drugi to metotrexat bardzo popularny w reumatologii i coraz częściej stosowany w NZJ. Na konie infliximab i adalimumab - stosowany z sukcesem w obu schorzeniach.
Piszę to leczeniu, a nie o środkach przeciwbólowych.
Polipragmazja czyli jednoczesne stosowanie wielu leków jednym z częstszych błędów. Czasem winny jest lekarz, ale bardzo często my, bo leczymy się u kilu i nie informujemy o tym co zażywamy. Jest to problem szczególnie ważny u ludzi starych, którzy mają po kila chorób. Wygląda to tak, że biorą następne leki na leczenie działań niepożądanych poprzednich (chodzą do wielu specjalistów). Czasem zredukowanie leków do 1/3 przynosi cudowny efekt terapeutyczny.

[Sionka]

Nie leczylam sie nigdy wieloma lekami jednoczesnie choc oczywiscie leki na serce nie dzialaja na jelita . Ja nie jestem do konca zdiagnozowana bo mam niewlasciwy opis wycinkow z jelit sprzed 1,5 roku, dlatego mam za 10 dni kolonoskopie powtorna. Leczylam sie na samym poczatku choroby stawow Salazopiryna i wtedy i jelitka pracowaly cudownie, ale byl to za slaby lek na stawy i dostalam wysieku i zapalenia w stawie skokowym, wtedy reumatolog dala mi Metothreksat na ktorym stawy sie zatrzymaly na jakis czas ale musialam dokladac Rantudil jako przeciwbolowy. ponad rok temu przeszlam na leczenie celebrexem ktory rewelacyjnie podzial na stawy ale rozwalil do konca jelita. Moj problem jest typowym problemem pacjenta z rzs lub czyms podobnym.
A teraz swoj stan zawdzieczam lekarzom ze mimo iz kazdemu specjaliscie mowie wszystko co mi jest (w sensie diagnoz) to zaden przez pol roku nie umial połączyc objawów w jedno.

[Mamcia]

Dziwi mnie, że osobie mającej problemu jelitowe podano celebrex.

[Olimpijka]

Mi gastroenterolog przepisal Debretin na parcie, zeby mi sie zmniejszylo, ale cos kurde nie dziala
Czy to kiedys w ogole przejdzie, czy juz do konca zycia bede sie stresowac, czy mam gdzies klopa w poblizu?

[Sionka]

Co do Celebrexu zdania są podzielone bo owszem jest szkodliwy ale z drugiej strony jest lekiem nowoczesnym i jego skutki uboczne sa dosc ograniczone. Gdy bralam celebrex nie musialam juz zadnych lekow przeciwbolowych brac, gdy bralam salazopiryne lub metotreksat musialam dokladac do tego albo Rantudil albo Ketonal.

[obyty.z.cu]

A teraz swoj stan zawdzieczam lekarzom ze mimo iz kazdemu specjaliscie mowie wszystko co mi jest (w sensie diagnoz) to zaden przez pol roku nie umial połączyc objawów w jedno.

bo to nie jest takie latwe,jesli moge to krotki opis mego krazenia po lekarzach,poszedlem do okulisty,bo zdarzalo sie ze obraz mi sie rozmywal,okulistka nie widziala problemu ale dala skierowanie do neurologa,tu podejrzenie stwardnienia ..wiec,tomograf,rezonans,dopler ,usg,rozne,wyszlo kilka spraw,ale problem oczu czesciowo rozwiazany,dalej sa problemy,wizyty u diabetologa tez czesciowo pokazuja przyczyne,a wg mnie wlasciwa diagnoze postawil ortopeda (przy okazji innych problemow),znalazl taka jednostke chorobowa ktora mowi np.o reaktywnym zapaleniu stawow od wlasnie CU...i to chyba tez problem moich oczu jako powiklania z CU...jakos wczesniej nikt na to niewpadl.

Polipragmazja czyli jednoczesne stosowanie wielu leków jednym z częstszych błędów. Czasem winny jest lekarz, ale bardzo często my, bo leczymy się u kilu i nie informujemy o tym co zażywamy. Jest to problem szczególnie ważny

no wlasnie,chcialbym wszystkich na to WYCZULIC,niestety niewszyscy inni lekarze -innych specjalnosci- z ktorych korzystamy, zapisujac nam leki na inne przypadlosci, sprawdzaja je pod katem naszej choroby,a w ulotkach lekow to wszystko idzie przeczytac,bo tak producenci lekow sie zabezpieczaja.