CU, CD i inne zapalne choroby jelit

magdalene pisze:2000 już jest... jeszcze z 10 razy tyle by się przydało

Ale na ponad 2200 podpisów zweryfikowanych jest 1750

Mój wynik był przy normie < 1 Ale wcale nie zamierzam się z wami ścigać, bo mam nadzieję, że moje crp więcej nie będzie większe niż np 0,5

A zajmowaliście się kiedyś taką telepracą ? np ta obsługą maili ? Bo dla mnie to wygląda trochę jak ściema (w sensie klikanie i wysyłanie maili, namawianie znajomych a zero kasy) :razz: Macie jakieś z tym doświadczenia ? A jeżeli chodzi o pracę to mam nadzieję, że w końcu jakąś znajdę, bo obecnie to...

Ja najwyższe miałam coś koło 18, ale widzę, że przy waszych to pikuś

Natalka pisze:chyba roześlę nachalną korespondencję do wszystkich z n-k

Ja też wysyłałam prywatne wiadomości przez NK, tak jest chyba lepiej, bo dociera się do każdego bezpośrednio

Moi znajomi w większości zareagowali pozytywnie i oczywiście odpisali, że chętnie podpiszą. Pomagało to, że napisałam, że sama choruję, dlatego podpisanie takiej petycji jest dla mnie ważne. Zauważyłam, że na początku, gdy wysyłałam po prostu linka na gg, to jeżeli ktoś nie wiedział, że ja choruję t...

zrobione

A ile podpisów powinno się znaleźć na tej petycji ? Tzn. wiem, że im więcej tym lepiej, ale chodzi mi o jakieś realne minimum, żeby w ogóle wzięto ją poważnie pod uwagę?




Widzę, że trochę moich znajomych i rodziny już podpisało

Spróbuj jeszcze raz się podpisać, może nie kliknęłaś tyle razy ile trzeba (po wpisaniu danych i kliknięciu "jestem za" trzeba jeszcze raz kliknąć, żeby to wszystko potwierdzić i wtedy wysyłany jest mail )

Ja też już rozesłałam linki po znajomych i innych forach (teraz wszyscy już będą wiedzieć o mojej chorobie ) Mam nadzieję, że podpisze się jak najwięcej osób

Rozumiem, że pod petycją mogą podpisać się wszyscy, nawet ci niezwiązani z NZJ tak ?

podpisałam i potwierdziłam

Szaraja pisze:choć raczej będzei

Oby

Proszę przekazać ode mnie pozdrowienia i życzyć powrotu do zdrówka

Bardzo dobra wiadomość Oby tylko to wszystko się udało i nasze leki rzeczywiście były refundowane