CU, CD i inne zapalne choroby jelit

malapkasia pisze:bie zwierzęta, ale nie wiem czy bym wstała dla jego kupki o 6 rano i łąziła po mrozie

Nygus.

Niemniej wąż Twój pikny No ba! [ Dodano : 17-10-2011 ] Moje koty polują bardzo sprawnie- ptaki od wróbla do gołębia, jaszczurki, myszy, szczury i wszelkie owadki- ale ja na to nie patrzę, bo one polują gdzieś w chaszczach i co najwyżej sprzątam potem truchła z wycieraczki (prezenty dla pańci). A ja...

bossski jest ten Wasz wąż Sama bym nabyła takiego, gdyby nie fakt, że jednak nie mogę znieść tego karmienia żywymi myszkami.. Hodowanie drapieżnika wiąże się z zaakceptowaniem jego naturalnego sposobu zdobywania pożywienia. Wąż żeby przeżyć musi zapolować i zabić. Niby naturalna kolej rzeczy w natu...

Zdzich, wybory i kac gigant. Majster Zdzich wrócił wczoraj wcześniej od gajowego Pietruchy. Miał zamiar pójść na wybory, nawet załatwił sobie upoważnienie do głosowania w pobliżu budowy w Taplarach. Gdy wychodził od gajowego minął się w drzwiach z szkolnym woźnym Staśkiem, uderzyło go że Stachu wygl...

Carl nie chce pić? Skandal!

10/10 choć chciałbym więcej.

Po Torviku nie wypada zaproponować jakiegoś dziadostwa. Więc Deep Purple "Child in time"
http://www.youtube.com/watch?v=PfAWReBmxEs

Siemanko

Pierd - ole. To taki hiszpański bąk.

A widzisz. Trzeba łamać stereotypy.

Nie pożyczę węża, żona by mnie zatłukła! To jej pupilek. Gucia też nie oddam, bo to mój pupilek.

Gucio najbardziej zazdrości maćkowi myszy. Jako przedstawiciel razy wyhodowanej do tępienia szczurów dostaje szału kiedy przynosimy maćkowy posiłek do domu.

[ Dodano: 13-10-2011 ]

Alutka86 pisze:A jak Pan go fajnie po nosku smyra

Co nie?

Co z duszeniem? Ano łapie myszkę i natychmiast dusi, odkłada posiłek i po chwili zjada. Pomimo sympatycznej mordki jest bardzo skutecznym drapieżnikiem.

Dobra dobra robaczki. Już odpowiadam. - Alutko, ktoś w domu musi mieć włosy :E - Maciej jako drapieżnik musi zapolować, żeby przeżyć. Jest karmiony żywymi myszami. Trzy myszki raz na trzy tygodnie. - Staramy się nie dawać Maćkowi i Guciowi okazji do bliższych kontaktów. Kto wie, czy nie doszłoby do ...

5 - bo przypomina mi, że muszę iść do dentysty. Na pewno będzie borowanko.

Czy ja się już chwaliłem naszym pytonem Maciejem? Oto on - półtorametrowe bydle.