Bralam xifaxan - efekt na chwile. Metronidazol tez efekt na chwile po 3 dniach znow

Robilam Kalprotektyne wyszlo 272. Sporo. Wiec wystraszona zrobilam kolonoskopie, a tak w jelitach czysciutko zadnego stanu zapalnego(nawet w jelicie cienkim do którego dotarl doktor) - mozliwe ze baktrim zaleczyl stan zapalny bo bralam go juz tydzien zanim zrobilam kolono.
No ale problem jest taki ze chudne. Nadal mam parcie i 37-37.3. Dzisiaj 2 dzien po kolono znowu mam jakis luzny stolec.
Jem tez malo, bo kazdy lekarz DIETA DIETA.
a ja juz jestem wrakiem czlowieka. Na sorach mnie tylko odsylaja. Moj gastrolog po kolonoskopii powiedzial ze jest ok i mam wybrac bactrim a potem sie leczyc nifuro dopoki sie stolec nie unormuje.
Aa i Kal na salmonelle itp yerisine robilam.
Mysle czy ja moge miec pasożyty? Moze powinnam sie przeleczyc na to?
Czy bakterie skoro bactrim pomogl w jakms stopniu.. czy ktos z was sie z czyms takim spotkal? Ja juz jestem na skraju. Pozdrawiam was serdecznie!!