Nazywam się Dorota i mam 21 lat. Na forum w zasadzie jestem już od pół roku, ale dopiero teraz znalazłam chwile czasu by zamieścić post . Moja "przygoda" z tą chorobą w zasadzie trwa już od dość dawna. Od kiedy pamiętam miałam jakieś problemy z brzuchem. Pierwszy (większy) objaw zapalenia jelit miałam jakieś dwa lata temu. Z racji tego że miałam dość często biegunki stwierdziłam że to po prostu kolejny raz. Dopiero jak trwała ona miesiąc zaczęłam się niepokoić, ale nagle wszystko przeszło....i miałam spokój na jakieś 4 miesiące. Kiedy znowu zaczęłam biegać do toalety postanowiłam iść do lekarza. Tam dowiedziałam się że mam „zespół jelita drażliwego” i że nie mam się czym martwić (dostane leki i przejdzie). Więc brałam tabletki a objawy jak były tak dalej występowały ( w końcu jak lekarz powiedział ..a teoretycznie nie powinien się on mylić. Tym bardziej że w moje rodzinie miał on całkiem dobrą opinie). Kiedy leki nie pomagały, ja chudłam i pojawiła się krew postanowiłam wymusić od lekarza skierowanie przynajmniej na jakieś badania. Po pół roku leczenia się wyraził zdziwienie że po co chce je mieć , a kiedy usłyszał że tak się męczę od pół roku stwierdził że faktycznie trzeba do szpitala (kiedy to usłyszałam chciałam wybuchnąć śmiechem bo przecież mówiłam mu już od pół roku że te leki coś nie działają, tym bardziej że przecież miał moją kartę zdrowia i zaglądał do niej na każdej wizycie!). Kiedy byłam wreszcie w szpitalu, praktycznie po roku od pierwszych objawów dowiedziałam się w końcu co mi jest. Sama nazwa nie wiele mi powiedziała, nawet nie spodziewałam się że mogę mieć zapalenie jelit. Niestety zajmujące aż całe jelito grube. Na razie nie jest określone, bo wyniki badań nie były jednoznaczne, ale gastrolog powiedział mi że po jakimś czasie choroba sama rozwinie się w którąś stronę. Początkowo byłam w szoku, ale teraz psychicznie już doszłam do siebie. Tym bardziej że akurat teraz mam remisje i na razie względny spokój

Uwielbiam czytać, dlatego też jestem bardzo zadowolona ze swojej pracy (biblioteka). Do tego pisze prace licencjacką , termin obrony jest coraz bliżej ale mama nadzieje że wszystko będzie dobrze. Interesuje mnie historia (szczególnie powstanie warszawskie i rewolucja francuska) oraz kultura i historia nie tyle państwa Izraelskiego co samych Żydów
