CU zdiagnozowano u mnie rok temu. Mam 28 lat jestem nauczycielką w-f i insturktorką fitness.
Ciężko było mi zrozumieć, że mogę na cokolwiek zachorować. Po pierwszej recepcie i pierwszym wyleczeniu. Natychmiast wyrzuciłam do kosza resztę leków ( wrtych około 600 zł) ! Wiem - głupio mi.

ale nie potrafiłam dopuścić do siebie myśli, że na coś mogę chorować.
Minęło pół roku, jestem w 4 miesiącu ciąży. Choroba wróciła. Wrócił strach. Tym razem nie o siebie, a o dziecko. Natychmiast pogodziłam sie z CU i z tym, że czas się tym zająć.
Odwiedziłam gasttologa wykupiłam konieczne leki i zaczynam poważnie brać się za siebie. ...do tej pory byłam zbyt głupia na to....
Witam was...