Heh,
gregtech "badacz amator"
Zawsze mnie to rozbawia jak ktoś pisze, że ci wstrętni GURU czegoś tam nie potrafią zbadać i wykryć, a on sam dochodzi do wiekopomnych odkryć.
Greg, tak to jeszcze może parę wieków temu by się dało, ale nie teraz.
Jeżeli sobie wyobrazimy z jednej strony cały potencjał naukowców z ich tytułami, wiedzą, laboratoriami i dużą kasą na badania i po drugiej stronie zapalonego amatora, który ma do dyspozycji tylko internet, czyli możliwości żadne, to trudno, żeby się z tego nie śmiać. A na dodatek "badacz amator" nie potrafi nawet prostej ankiety na forum zmontować.

Dlatego jak najbardziej uwaga
Misi, żeby patrzeć na temat szerzej i bez uproszczeń, jest jak najbardziej na miejscu. A przykład z rybą jest wręcz wyśmienity, tylko "badacz" musi go umieć zrozumieć.
No ale jeżeli już operujemy uproszczeniami i chce się tu udowodnić, że jednym z powodów naszych chorób może być nie karmienie w niemowlęctwie piersią, co ma niby powodować, że układ odpornościowy takiego dziecka jest słabszy, to ja chcę przypomnieć, że nasze choroby są chorobami z autoagresji własnego systemu obronnego, czyli że ten system jest "za silny", "zbyt gorliwy" i "zjada" nam - w przypadku CU - zdrową śluzówkę jelita, a w CD może wciąć nawet całe jelito na wylot.
No to teraz - tak jak
gregtech chcesz - czyli w dużym uproszczeniu, jeżeli ktoś nie był karmiony piersią, to ten system obronny powinien mieć słabszy. A co za tym idzie, taki słaby system nie powinien atakować własnych zdrowych tkanek, czyli ci na sztucznym mleku powinni przecież rzadziej chorować na NZJ a nie częściej. Logiczne? - jak najbardziej. Tyle tylko, że bardzo uproszczone. Ale i tak Twoja odkrywcza teoria padła właśnie na twarz

Bo to nie jest takie proste.
Ale żeby nie było, że nie na temat, to w ankiecie na pytanie jak w temacie, zaznaczył bym "nie wiem". Ale nie ma ankiety, a jak by była, to takiej możliwej odpowiedzi pewnie i tak by nie było
