opuchlizny
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 135
- Rejestracja: 22 maja 2007, 18:21
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: opuchlizny
Tu leze od 15 maja do dzis
-
- Specjalista ds. Porad Prawnych
- Posty: 1574
- Rejestracja: 09 sty 2006, 21:48
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Łańcut
- Kontakt:
Re: opuchlizny
Zuo, dostałeś posta który po konsulatcji napisał dr Kłęk, problem jest o wiele szerszy, nie wszystko sprowadza się do żywienia e Ciebie, ale niewątpliwie to jeden z elementów. Nikt nie moze obiecać cudów, ale nie robiąc nic narażasz siebie. Kraków tez ma swoje minusy, ale jest większa szansa na pomoc.Na dodatek ja wyjeźdzam pod koniec tygodnia. oczywiście inni tez mogą pomóc, telefony masz , kontakty również. Decyzja nalezy do Ciebie. Zauważyłęs na marginesie ile osób pzrejmuje sie stanem Twojego zdrowia?
Pozdarwiam i trzymam kciuki za podjęcie jakiejś decyzji
Szaraja
Pozdarwiam i trzymam kciuki za podjęcie jakiejś decyzji
Szaraja
Chwała tym którzy stworzyli to forum. a dla wszystkich którzy piszą wielkie dzięki
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 134
- Rejestracja: 29 kwie 2007, 20:25
- Choroba: nie ustalono
- Lokalizacja: Polska
Re: opuchlizny
A ja mam do Katowic 300km i jakoś nie narzekam.zuo pisze:ale to jest w Krakowie, a ja jestem z Katowic, to mialbym tam lezec?

- ranka
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3958
- Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: 3 city
- Kontakt:
Re: opuchlizny
no i sie dolacze bo...diagnostyka i diagnostyka!!
bo jesli tracisz duze ilosci albumin tp jestem ciekawa czy tylko przez jelito.byc moze problem lezy jeszcze poza czyli wątroba i nerki.
poza tym pisales kiedys ze dochodza u ciebie problemy hormonalne (przysadka) a to ma swoj niewątpliwy wpływ na twoje ze tak powiem opuchlizny czyli obrzeki.
bo jesli tracisz duze ilosci albumin tp jestem ciekawa czy tylko przez jelito.byc moze problem lezy jeszcze poza czyli wątroba i nerki.
poza tym pisales kiedys ze dochodza u ciebie problemy hormonalne (przysadka) a to ma swoj niewątpliwy wpływ na twoje ze tak powiem opuchlizny czyli obrzeki.
Re: opuchlizny
ja mam drobne pytańko odnośnie opuchlizn
Czy powinnam lekarzowi coś zasugerować żeby mi dał coś na odwodnienie ? bo jestem napuchnięta na twarzy od encortonu strasznie![cwaniak :]](./images/smilies/cwaniak.gif)
Czy powinnam lekarzowi coś zasugerować żeby mi dał coś na odwodnienie ? bo jestem napuchnięta na twarzy od encortonu strasznie
![cwaniak :]](./images/smilies/cwaniak.gif)
- aleksandra12
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 959
- Rejestracja: 07 lut 2006, 22:09
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: opuchlizny
Wiem że to norma ale mama się trochę i ja tez niepokoimy bo aż taka napuchnięta nie byłam jeszczealeksandra12 pisze:Po sterydach to norma. Zejdzie, przeczekaj.
Jeżeli mi zejdzie z tego powodu opuchlizna jestem skłonna do takich poświęceń (poczuję się lepiej psychicznie)Zenobius pisze:Jak wezmiesz cos na odwodnienie to bedziesz biegac do toalety i sikac wiec?
Re: opuchlizny
Ostatnio bardzo puchną mi nogi zwłaszcza w okolicach kostek, a na dodatek robią się sine (tak jakby naczynka mi pękały). Udałam się z tym problemem do lekarza rodzinnego, który zapisał mi tabletki detralex i maść lioton 1000 tylko, że ja mam wrażenie, że nie ma żadnej poprawy a wręcz jest gorzej. Może ktoś z was miał podobny problem i może coś doradzić. Miałam robione podstawowe badania i wszystko jest w porządku no może jedynie ob jest trochę podwyższone i potasu za mało, a w moczu jest ket+. Z leków biorę tylko kartofle (na początku pentase ale się nie rozpuszczała i zamieniono ją na asamax)
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2418
- Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: opuchlizny
mnie tez puchna , ale ja biore sterydy wiec mysle ze od tego a jak masz malo potasu to mozesz uzupelnic asparginem w tabletkach
-
- Doświadczony ❃
- Posty: 1162
- Rejestracja: 07 sty 2006, 13:46
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Polska
Re: opuchlizny
No dokładnie, jeżeli są jakieś niedobory, np. potasu, to trzeba je uzupełnić.
Ja miałem dwa razy takie historie z opuchniętymi kostkami, z tym, że u mnie działo się to zawsze błyskawicznie - rano budziłem się z mocno opuchniętymi kostkami, a wieczorem nawet mnie nic nie bolało. To może być stan zapalny reaktywny spowodowany NZJ, ale najpierw trzeba wykluczyć inne przyczyny, jak np. zakrzepicę. Ja dostałem skierowanie do chirurga i on po obejrzeniu kostek "na oko" nie stwierdził żadnych objawów zakrzepicy, ale wyraźnie wyższe cyt. "ucieplenie stawów skokowych", czyli że to od stawów, a nie od żył. Też dostałem Detralex, a na opuchliznę, która mocno bolała, sam sobie zaordynowałem okłady z Altacetu w żelu. Kostki zmieniały kolorki z czerwonych na sine i zielone i po ok. tygodniu opuchlizna zeszła, a kolorki jeszcze trochę dłużej zostały. Więc jeżeli nie ma innych przyczyn, to niestety trzeba trochę przecierpieć. W przypadku CU można zmienić kartofle na Sulfę, bo lepiej działa na stawy, ale nie wiem, czy w tym przypadku jest to możliwe.
Ja miałem dwa razy takie historie z opuchniętymi kostkami, z tym, że u mnie działo się to zawsze błyskawicznie - rano budziłem się z mocno opuchniętymi kostkami, a wieczorem nawet mnie nic nie bolało. To może być stan zapalny reaktywny spowodowany NZJ, ale najpierw trzeba wykluczyć inne przyczyny, jak np. zakrzepicę. Ja dostałem skierowanie do chirurga i on po obejrzeniu kostek "na oko" nie stwierdził żadnych objawów zakrzepicy, ale wyraźnie wyższe cyt. "ucieplenie stawów skokowych", czyli że to od stawów, a nie od żył. Też dostałem Detralex, a na opuchliznę, która mocno bolała, sam sobie zaordynowałem okłady z Altacetu w żelu. Kostki zmieniały kolorki z czerwonych na sine i zielone i po ok. tygodniu opuchlizna zeszła, a kolorki jeszcze trochę dłużej zostały. Więc jeżeli nie ma innych przyczyn, to niestety trzeba trochę przecierpieć. W przypadku CU można zmienić kartofle na Sulfę, bo lepiej działa na stawy, ale nie wiem, czy w tym przypadku jest to możliwe.
Re: opuchlizny
Tomy, a długo schodziło to zasinienie? bo ja to jestem bardzo niecierpliwa. Uważasz, że powinnam skonsultować to z gastro? Może zaczekam bo wizyte mam niedługo 26 lipca (chyba) o ile strajk nie przeszkodzi. W przypadku CU można zamienić na sulfe ale u mnie jest podejrzenie (na 90%) CD. A tak wogóle widze, że dzisiaj na forum opuchlizny królują.
Dziękuję i pozdrawiam,
Edyta
Dziękuję i pozdrawiam,
Edyta
-
- Doświadczony ❃
- Posty: 1162
- Rejestracja: 07 sty 2006, 13:46
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Polska
Re: opuchlizny
No u mnie długo, niestety, ponad miesiąc. Ale ja nie byłem niecierpliwy, wiesz... w mini nie chodzęEdyta83 pisze:Tomy, a długo schodziło to zasinienie?

A do lekarza można iść rodzinnego, niech rzuci okiem, jeżeli jest znający się, to coś doradzi, a jeżeli nie, to "dla spokojności" wyśle do chirurga. Chodzi o to, aby wykluczyć zakrzepicę.
Re: opuchlizny
Byłam dziś u lekarza rodzinnego i on stwierdził, że konieczna jest konsultacja z chirurgiem naczyniowym, ale nie wiem czy na nią pójdę bo za bardzo się boję 
