
Ja tak nie mogę. Pomimo, że kolonoskopia i histo pokazuja zdrowe jelito bez zmian chorobowych, to brzuch mnie boli jak cholera. Ciśnie, do toalety chodzę kilka razy dziennie i najgorsze jest to, że idę siku a tu się okazuje, że leci ze mnie ciastolino, nawet nie wiem skad. Caly czas czuję, że mam rozpychajace cos w brzuchu. Zwiiekszylam dawke salofalku, ale boli mnie kolo zoladka, jak zmiejszam dawke cyrk zaczyna sie juz na drugi dzien.