Orzeczenie o stopniu niepelnosprawności

[Duduś]

W mojej firmie na przykład przyjmują teraz tylko z orzeczeniem, ponad to więcej urlopu mam/st.umiarkowany/jak się bardzo źle czuję to dzwonię i wolne biorę lub idę wcześniej do domu,kończy mi się teraz okres 3 -letni i złożyłem już o przedłużenie-

[mgiełkaa]

Przez 6 m-cy pracowałam na umowę zlecenie i po tym czasie pracodawca sam zaproponował mi umowę o pracę mówiąc, że firma wyszukuje osób z orzeczeniem, a skoro ja takie mam to chętnie zatrudnią.
W sumie to poza tym, że przysługuje mi urlop wraz z dodatkowymi 10 dniami, zwolnienie lekarskie w razie potrzeby to niewiele zmieniło się ponieważ moja podstawa to nadal nie żadna stała tylko stawka godzinowa (o całe 1 PLN wyższa). Jestem zatrudniona na 5/8 etatu.

[Annmi]

Duduś, mgiełkaa, dzięki
w praktyce Wam się przydało
(dla uzyskania pracy)

przysługuje mi urlop wraz z dodatkowymi 10 dniami

??

[ Dodano: 19-05-2012 ]
justynapawlowska155, dzięki
Żabusia, dzięki, rozjaśniłaś to czego się domyślałam
mój mąż pracuje u zwykłego pracodawcy, więc opcje ZFRON odpadają (a to fajne rzeczy są, leki itd.)
[cytat usunięty na prośbę użytkownika] taaaa. i jeszcze znaleźć toaletę - w tym największy problem
[cytat usunięty na prośbę użytkownika] no właśnie, wydaje mi się, że mój mąż do lekkiej się chyba kwalifikuje

[mgiełkaa]

no tak, oprócz urlopu wypoczynkowego,który normalnie jest, przysługuje dla tych co mają stopień niepełnosprawności dodatkowow 10 dni z tego tytułu.
Pracowałam na zlecenie (w kwietniu zarobiłam aż 185 zł.....Sami zaproponowali mi umowę o pracę ponieważ musiałam tłumaczć szefowej brak mojej dyspozycyjności i tak w rezultacie wyszło, że im pasuje...
Jednak teraz 100 godzin przymusowej pracy albo zwolnienie...

[Annmi]

namówiłam męża (aż jestem zdziwiona, że tak szybko mi sie udało)
lekarka rodzinna bez probelmu wypełniła dokumenty
pokserowałam cały stos wypisów ze szpitali itp
i zostało złozone
czekamy na termin komisji
zobaczymy
jak zobaczą mojego mężą to powiedzą - okaz zdrowia (bo mój mąż jest spory)
bardzo jestem ciekawa komisji i decyzji

[Annmi]

ja też jestem "okaz zdrowia", a stopień lekki dają

zobaczymy
mój mąż jest bojowo nastawiony
na razie czekamy na termin komisji

do zycia mu to nie jest niezbędne, ale - tak jak tu wcześniej napisaliście - kto wie co okaze się potrzebne i co przyniesie los

ale on na prawdę nie wygląda na chorego - okaz zdrowia i urody

on tylko raz 23 lata temu (wtedy mu zdiagnozowali tę chorobę) ważył mniej ode mnie
56 kg przy 180 cm wzrostu
teraz prawie 100 kg

[maggie0278]

mam teraz nieciekawą sytuację :
orzeczenie o niepełnosprawności skończyło się dla Klaudii 30.05 br.
Lekarz wysłał mi wypełnione zaśw.o stanie zdrowia w połowie maja (wplyw na to poniekąd miał długi weekend majowy), zaniosłam do starostwa i dowiedziałam się, że tertmin komisji mamy dopiero na 2.07 (bo dla dzieci jest inny zespół orzekający, będący tylko raz w tygodniu w starostwie, są długie terminy, etc.) Jak pani w urzędzie skanowała kilkadziesiąt wypisów ze szpitala i opisów badań z ostatnich dwóch lat to powiedziała, że raczej będzie kontynuacja i Klaudia dostanie kolejne orzeczenie.
Ale jak tu funkkcjonować przez miesiąc ? Musimy jechać do CZD i są bardzo duże różnice w cenie biletów na pociąg, gdy chce po mieście gdzieś jeżdzić to też musi mieć bilet. Bo w Starostwie usłyszłam, że żadnego dokumentu tymczasowego nie mogą mi dać.
Czyli przez miesiąc dziecko funkcjonuje jak zdrowe ? Bez żadnych uprawnień i ulg ?

[Annmi]

Żabusia, mądrze mówi
niestety tak jest

[maggie0278]

Będzie to już nasza kolejna komisja i pierwszy raz tak się zdarzyło, że trzeba na jej posiedzenie czekać tak długo. Pani w starostwie powiedziała, że to nie ma znaczenia czy dokumenty złożyłabym na początku maja czy pod koniec, bo i tak termin komisji byłby ustalany po wygaśnięciu poprzedniego orzeczenia.
Nie mam szans przełożyć wizyty bo czekam na nią od marca i bardzo zależy mi aby przyjął nas lekarz, który Klaudię prowadź od początku a nie ktoś z zastępstwa.
I niestety okres urlopowy nie sprzyja przesunięciom wizyt...
Musimy jakoś dac radę

[obyty.z.cu]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
jest,ale te "wcześniej" to też jest różnie.
Mają swoje przepisy o przyjmowaniu nowego wniosku z terminem 30 dni,więc wcześniej nie chcą przyjmować.
U mnie na komisje czeka się ok.4 miesiące.

[Duduś]

maggie0278 ,mam prawie identyczną sytuację orzeczenie do 30.05 ,papiery złożyłem chyba 11.05 i tydzień temu dostałem zawiadomienie że mój wniosek będzie ponownie rozpatrzony na dzień 30.06 o terminie komisji nie ma na razie mowy ,więc od 1 .06 jestem bez orzeczenia,a zakład upomina się o takowe

[ Dodano: 14-06-2012 ]
zastanawia mnie jeszcze jedno; wiadomo że przy st.umiarkowanym przysługuje 10 dodatkowych dni po roku pracy ,co w takim razie jeśli utraci sie ciągłość np.o 2 m-ce,z winy PEFRON-u.

[obyty.z.cu]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
tak,tyle,że w związku z dużą ilością wniosków,oni nie chcą wcześniej przyjmować,bo i tak trzeba czekać na komisje,więc tak tłumaczą.
W wypadku komisji po upływie wczesniejszego terminu,w decyzji wpisują niepełnosprawnośc trwa od ... i dalej,stopień niepełnosprawności od dnia....
Czyli jest ciągłość,o ile oczywiście nie złoży się "papierów" po terminie .
(choc tak po prawdzie jest z tym różnie u nas).

[maggie0278]

Widać, że my z obytym w jednej Wielkopolskiej krainie żyjemy, bo dokładnie taki sam argument usłyszałam

[ita71]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
Ano właśnie co im szkodzi...synowi kończyło się orzeczenie 8 kwietnia,ok 2 miesiące przed terminem,wiedząc jakie są kolejki chciałam złożyć papiery.Niestety nie przyjęli.
najwcześniej można składać 30 dni przed wygaśnięciem Orzeczenia,co więcej musiałam ponownie pojechać do lekarza,aby zmienił datę pa wniosku

Jesteśmy juz po Komisji,syn dostał stopień znaczny na 3 lata.

[kasia38]

A ja dostałam orzeczenie na stałe i nie mam tego problemu, z czego się bardzo cieszę