Problem z mobilizacją

[manka]

a jak ja nie lubię żadnego sportu a bardzo go potrzebuję , to co mam zrobić ?

no chyba czasem niestety trzeba się do czegoś zmusić

[Otacon]

A czemu bardzo potrzebujesz jakiś sport? Chcesz być sprawniejsza?
Chyba będziesz musiała się jednak przymusić bo każda dyscyplina sportu wiążę sie z wysiłkiem- a tego pewnie w sporcie nie lubisz
Teraz jest okres zimowy wiec bieganie odpada. Nawet ja nie mam w taką pogodę ochoty biegać a co dopiero ktoś kto nie lubi tego rodzaju sportu;)
Jest jeszcze kwestia taka czy lubisz sporty zespołowe czy nie?
Jeśli zespołowe to miałabyś chyba łatwiej bo reszta drużyny by Cię mobilizowała do wysiłku

[Raysha]

a jak ja nie lubię żadnego sportu a bardzo go potrzebuję , to co mam zrobić ?

Mam ten sam problem

Chyba będziesz musiała się jednak przymusić bo każda dyscyplina sportu wiążę sie z wysiłkiem- a tego pewnie w sporcie nie lubisz

Przyznam rację

Jest jeszcze kwestia taka czy lubisz sporty zespołowe czy nie?

Odpowiem za siebie że nie lubie zespołowych

[manka]

tak , chcę być po pierwsze sprawniejsza a poza tym muszę zrzucić parę kilo

sporty zespołowe to jest coś dla mnie uwielbiam tą formę ruchu , tyle że nie mam możliwości tak więc zostało mi się zmuszać do steperka i skakanki

[Otacon]

Jeśli zależy Wam na pozbyciu sie kilku zbędnych kilogramów to najlepsze do tego celu będą ćwiczenia aerobowe: basenik, bieganie, jazda na rowerze lub nawet spacery w trochę szybszym tempie
Pozbycie się kilku kilo to powinna być wystarczająca mobilizacja do zmuszenia się do wysiłku sportowego

[manka]

Pozbycie się kilku kilo to powinna być wystarczająca mobilizacja do zmuszenia się do wysiłku sportowego

dlatego właśnie się zmuszam
ale lepiej byłoby robić to z przyjemnością

[Otacon]

Zenobius dobrze gada

[Rudi]

Chyba nie powiesz mi, że w Toruniu nie ma zajęć grupowych, czy nie idzie zaprosić paru znajomych i pograć w siatę. Sport jest dla każdego, trzeba tylko dopasowac go do siebie i trenować taką dyscyplinę jaką się lubi.

Pozdrawiam

[manka]

Przegladalem sobie forum i slowo "mobilizacja" wystapilo ostatnio kilkanascie razy
Szczegolnie ze slowem "brak" w zdaniu.

tak dla wyjaśnienia : Torvik wydzielił ten wątek i tak właśnie go nazwał ( już nie będę zmieniać )

Chyba nie powiesz mi, że w Toruniu nie ma zajęć grupowych

oczywiście że są , ale albo na nie mnie niestać , albo jest to bzdurny aerobik na który już mi szkoda kasy

a znajomych idzie zaprosić na siatkę ( uwielbiam ja ) ale niestety tylko latem

i jeszcze muszę dodać że nigdzie nie napisałam że się nie ruszam bo nie mam mobilizacji tylko pisałam że muszę się zmuszać i robie to

tak na samym początku chodziło mi o to co zrobić żeby nabrać chęci a nie mobilizacji

ps. to może jednak zmienić tytuł

[Raysha]

A umiesz pływać?

średnio nie za bardzo

Jezeli macie jakis powod zeby pojsc pocwiczyc, to to juz jest mobilizacja.
Gadanie o jej braku to imho tylko wymowka

Czyli ja jestem leniwa wyszło

w każdym razie mam zamiar pływac na basenie chodzic na rehabilitacje i cwiczyc na rowerze stacjonarnym ^^

[manka]

no więc się nie poczuwam i idę poskakać na skakance

[kasinp]

Zenobius, skocz do Baltic oasis w gdyni , jest drogo ale super

[Natalka]

pokonałam problem mobilizacji i zapisałam się na aerobik ciekawe czy będą jakieś efekty w postaci schudnięcia. A może lepiej by było pobiegać...

[manka]

jeśli chcesz mieć leprze efekty rób i to i to ja tam zostanę przy skakance i steperku , choć ostatnie dwa dni tak dały mi w kość że chyba dziś dam sobie odpocząć
malowałam pokój i ledwo się ruszam choć z drugiej strony takie malowanie przydało by się regularnie - chyba najlepszy sposób na spalanie kalorii