Ania406 pisze:Jeśli karmisz kota słodyczami, to już samo w sobie jest złe!! Koty to mięsożercy - nie wcinają czekoladek i ciasta w naturze. Nie wolno im go dawać do jedzenia. Każdy wet Ci to powie.
wiem, wiem, nie karmię kota słodyczami
chociaż właściwie nie jest to do końca prawda

, bo wygląda to tak, że jak siadamy do stołu do ciasta to kotka migiem ląduje u kogoś na kolanach i udaje żyrafę, zazwyczaj ktoś się łamie i daje jej na dłoni polizać okruszki, takie zachowanie wydaje mi się niezbyt naturalne u kota
Ania406 pisze:W grupie ryzyka są też koty, które były na jakiejkolwiek kuracji sterydowej- czy Twoja kotka miała taki epizod?
nigdy jeszcze nie chorowała, ani nie przyjmowała żadnych leków, poza lekami przeciw robakom (jest kotem wychodzącym)
Ania406 pisze:Pamiętaj, że dla kota pobranie krwi to bardzo stresujący moment, w końcu nacinają mu łape.
to tez mnie martwi, czasami usypiają do tego kota, ale wet powiedział, że obejdzie się bez tego