ciąża i azathiopryna

[basias]

Hej Doris, to super, u mnie też wszystko OK, rosnę w oczach, to już 28 tydzień

[0gabik]

A ja Wam strasznie kibicuje Babeczki i żałuje, ze tak mało skrobniecie o tym co u Was
Ja czekam tylko do zakonczenia leczenia remicade potem odczekam musowe 6miesięcy i do dzieła. Aze biore 2 x 50

[basias]

Ogabik, szczerze mówiąc nie sądziłam że ktoś chce czytać o tym jak się czujemy, od tej pory będę pisać więcej, nie wiem czy już wiesz że gastrolog postanowiła odstawić AZA. Jutro mam wizytę, dostanę listę badań i jeśli będą OK to od lipca (to będzie początek ósmego miesiąca) odstawiamy leki. Dzięki temu będę mogła karmić i są jeszcze jakieś uwarunkowania że lepiej dla dzidziusia jak odstawię ale ostatnio było sporo spraw i nie zapytałam jakie konkretnie. A i jeszcze jedno, to będzie drugi synek, Maciuś

[Doris]

ja tez nie przypuszczalam ze kogos interesuje to jak sie czujemy to bardzo mile !!!!!!

Basias a lekarz mowil ci ze nie bedziesz mogla karmic biorac AZE????

[basias]

Doris, zanim jeszcze się dowiedziałam że będę miała odstawioną AZA zrobiłam rozeznanie na własną rękę, przekopałam publikacje medyczne głównie z Wielkiej Brytanii, zresztą są tu na forum bo je tu umieściłam. Coraz częściej wyniki pokazują że dobroczynne działanie mleka matki (w szczególności na rozwój jelit) jest większe niż ewentualne (choć nie udowodnione) ryzyko związane z przyjmowaniem leków. Decyzja zawsze zależy do Ciebie, ja mimo wszystko byłam zdecydowana karmić, chociaż z wielkimi obawami, bo przecież nigdy nie wiadomo jaki jest długoterminowy wpływ leków na dziecko, nie da się go wykluczyć. Tak czy tak podobno AZA przechodzi do mleka w minimalnej ilości i u dzieci nie obserwuje się działania surpresyjnego. A co mówi Twój lekarz?

[ Dodano: 05-06-2009 ]
a tu cytowałam publikacje viewtopic.php?t=7306

[ Dodano: 05-06-2009 ]
Już spieszę z wiadomościami. Pani gastrolog konsultowała mój przypadek z pewnym profesorem z Warszawy i wspólnie pomyśleli że najlepiej będzie odstawić AZA w okolicach 10 sierpnia (20 dni przed terminem porodu). W razie gdyby wystąpiło zaostrzenie, dzidziuś będzie już gotowy żeby się urodzić i w razie konieczności podania dużej dawki sterydów będzie można rozwiązać ciążę wcześniej. Mam sobie zrobić badania 10 dni po odstawieniu żeby wyłapać wcześnie ewentualne pierwsze symptomy zaostrzenia (Fe, CRP, morfologia z rozmazem i transaminazy).

W razie gdyby nie było żadnych problemów, mamy się spotkać po porodzie.

Na pewno dam Wam znać jak wszystko przebiegło. Nie mogę się już doczekać rozwiązania.

[0gabik]

Cieszę się, że tak łagodnie Wam ciąża upływa
Basias gratuluje syneczka! . Ja też mam już jednego synia
a Ty Doris kogo się spodziewasz?
Ciekawi mnie jak będziecie rodzić, sn czy planowe cc? Doris jak kojarzę borykałaś się z przetokami (ja tez) więc chyba cc?

Co do karmienia poza kwestią dobroczynnego działania mleka matki na jelitka maleństwa to dla mnie istotna jest jeszcze ta emocjonalna strona "cycania"

Mój gastro jest stanowiska, że mogę brać AZE w ciąży, a ja wnikliwie czytając publikacje (m.in. te przytoczone przez Ciebie Basias) jestem w zasadzie zdecydowana . Co będzie potem w okolicy rozwiązania, okaże sie.

Ja jestem tak cholernie zdeterminowana na dzidziusia, że cieszy mnie każdy temat związany z ciążą i macirzyństwem.

Basias, rozumiem, ze Twój synek ma około 3 latek, w pierwszej ciazy juz chorowałas?

[Doris]

hmmmmm no nie ukrywam ze mam teraz namacone w glowie czytalam wiele opini na ten temat i sa podzielone/.......................
moj lekarz kazal mi brac Aze przez caly czas nawet podczas karmienia piersia ......a teraz naprawde nie wiem co mam robic.............zastanawiam sie czy sama jej nie odstawic....
termin porodu mam na 15 lipca tzn ciecia cesarskiego........ ma 100% bedzie dziewczynka )) choruje na CD i borykam sie z przetokami.............. w okresie ciazy stan ich pogorszyl sie i najchetniej bym je chirurgicznie usunela ale lekarze twierdza ze to ostatecznosc...

[basias]

Jestem po pobycie w szpitalu, ale nie z powodu CD. 5 czerwca dostałam dosyć regularne skurcze, które całe szczęście przeszły same. Zostawili mnie w szpitalu na obserwacji na 3 dni. Czuję się teraz dobrze i jestem w domu. Już nie wrócę do pracy do dnia porodu.

Ze strony CD nadal bez objawów.

Co do samego porodu, w szpitalu w którym będę rodzić, w przypadku gdy pierwsza ciąża była rozwiązana cc, przy drugim porodzie pozostawiają decyzję pacjentce. Już się praktycznie zdecydowałam na cc. Są pewne ryzyka zarówno związane z porodem naturalnym po pierwszym porodzie cesarką jak i przy drugiej cesarce. Zdecydowałam się bo wolę mieć bliznę na brzuchu a poza tym mój pierwszy synek urodził się z wagą 3700, więc nie mały a z drugim dzieckiem zazwyczaj jest podobnie.

Nie miałam problemów z przetokami, CD ujawniła się w 9 miesięcy po urodzeniu Michałka, który w październiku kończy 3 latka. Zdaniem mojej gastro czynnikiem ryzyka jest między innymi odstawienie dziecka od piersi. U mnie pierwsze objawy pojawiły się niecałe 2 miesiące po odstawieniu.

Dlatego też zaleca mi powrót do Imuranu jak tylko zdecyduję się na odstawienie Maciusia o piersi. Jeszcze nie wiem czy się zdecyduję czy spróbuję żyć bez leków.

[Doris]

16 lipca ide do szpitala na planowana cesarke. postanowilam sama po porodzie odstawic AZE............mam nadzieje ze moj lekarz mnie za to nie zabije.................
przeczytalam dokladnie wszystkie posty w tym temacie i generalnie rzecz biorac juz powinnam byc po poronieniu poniewaz zaszlam w ciaze w czasie podawania humiry i przyjmowania AZY , takze chyba publikacje Mamci byly sluszne.............
dziecko jest na razie bez zadnych wad ale nie ukrywam ze moze miec mniejsza wage urodzeniowa..............
pozdrawiam

[megi_25]

A czy jest na forum jakiś mężczyzna,który starał się o dziecko biorąc azę. Widzę,że w tym temacie bardziej aktywne są kobiety.
Powoli myślimy o drugim dziecku,ale nie mogę znaleźć na temat brania przez mężczyznę azy w czasie starań.

[Natalka]

nie mogę znaleźć na temat brania przez mężczyznę azy w czasie starań.

niewiele tego jest, ale poczytaj tu:
viewtopic.php?t=7362&highlight=aza+p%B3odno%B6%E6
viewtopic.php?t=4546
i jeszcze jedno zdanie o lekach immunosupresyjnych z poradnika o ciąży:
Nie powinny ich także przyjmować kobiety i mężczyźni w wieku rozrodczym, planujący posiadanie potomstwa. reszta tu http://nzj.iimcb.gov.pl/ciaza.pdf (strona 21).

[Mamcia]

Nie nam nic w swojej bazie i na razie nie mam czasu aby przejrzeć pod tym kątem najnowsze doniesienia. To co wiadomo do 2008 w poradniku.

[Słonko]

A mnie się okres spóźnia i się boję strasznie, biorę azę i budenofalk Nie chcę myśleć nawet, że to ciąża... i śluz jakiś dziwny

[megi_25]

Słonko a ile się spóźnia??? Ja na początku ciąży zawsze miałam dużo białawo-przezroczystego śluzu.
Pozdrawiam
Megi

[Słonko]

Ja na początku ciąży zawsze miałam dużo białawo-przezroczystego śluzu.

Jak to dobrze, że przeczytałam Twojego posta jak już przyszedł, bo śluz był właśnie jakiś taki przezroczysty, jak w dni płodne. Ale martwiłam się okropnie. Czy komuś się zdarzyła wpadka przy braniu azy? Ja się ciągle boję