nie wszędzie. to zależy od ordynatora i pielęgniarekpatkaas pisze:Ale za to u nas odwiedziny od rana do wieczora bez przerw

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
nie wszędzie. to zależy od ordynatora i pielęgniarekpatkaas pisze:Ale za to u nas odwiedziny od rana do wieczora bez przerw
Kto jak kto, ale tylko ja mogę mieć takie szczęście i rzut choroby mimo stomii. Pech nie wiem czy się śmiać czy płakać, miałam dzisiaj kolonoskopie niestety do pewnego momentu bo dalej bolało jutro scan mri. I chyba biologia się szykuje.obyty.z.cu pisze:w naszych chorobach,to mówiąc w skrócie dobre bakterie nas atakuja i ...dlatego są z nimi kłopot.Pandziaak pisze:nic takiego nie bralam i skąd te bakterie, moze zjadlam cos nieodpowiedniego.
Antybiotykami wybiją i będzie ok.Po Twoich opisach jedzenia zawsze musze iśc cos poszukac na przegryzkę.Pandziaak pisze:wybralam piers z kurczaka, ziemniaczki z sosem pieczarkowym, groszek z marchewka, ale nie smakowało mi bo niepolskie, deser jabuszko z kiwi i bitą śmietaną plus mus jabkowy z cynamonem bardzo dobre.
Śpij i odpoczywaj...."uśmiechnij się,jutro będzie lepiej....
https://www.youtube.com/watch?v=iBOGGHlpCYY
Pandziaak pisze:[Kto jak kto, ale tylko ja mogę mieć takie szczęście i rzut choroby mimo stomii. .
tak po prostu?Pandziaak pisze: a oddałam ok. 6 szklanek.
Też zaczynam to mieć, chyba anemia wracaPandziaak pisze:ogólnie jestem bardzo słaba, kondycja zerowa, przejdę parę kroków to czuję takie zmęczenie jakbym maraton przebiegła, zimne poty, przyspieszony puls, maskra- kiedy to minie?
u mnie nie anemia, ale wycieńczenie rzutem choroby bo wyniki były dobre oprócz CRPBrawurka pisze:Też zaczynam to mieć, chyba anemia wraca