
Zmiany okołoodbytnicze
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2119
- Rejestracja: 24 lip 2011, 14:08
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: K-w
Re: Zmiany okołoodbytnicze
Przez telefon powiedział ci ze to hemoroid? W leczeniu zmian okołoodbytnicych wiem z autopsji, ze najważniejsza jest systematycznosc i cierpliwość i wszystko sie ładnie goi, nawet najgorsze ropnie, przetoki i zwężenia. Metronidazol pewnie nie zaszkodzi jednak idź do proktologa i pokaz, zanim będzie za późno i podczas badania będziesz 'wyl do księżyca' życzę cierpliwości 

-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 84
- Rejestracja: 10 lut 2014, 19:49
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: katowice
Re: Zmiany okołoodbytnicze
a co moge zrobic na już, bo do lekarza proktologa za szybko sie nie dostane
[ Dodano: 12-05-2014 ]
wlasnie wrocilem od lekarza, mialem robione badanie anoskopek i per rectrum i wyszlo ze mam mala szczeline. mam brac robione czopki i nasiadowki w korze debu. jesli nie poprawi sie do 2 tygodni czeka mnie zabieg.
czy ktos z was mial cos takiego?
[ Dodano: 12-05-2014 ]
wlasnie wrocilem od lekarza, mialem robione badanie anoskopek i per rectrum i wyszlo ze mam mala szczeline. mam brac robione czopki i nasiadowki w korze debu. jesli nie poprawi sie do 2 tygodni czeka mnie zabieg.
czy ktos z was mial cos takiego?
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2119
- Rejestracja: 24 lip 2011, 14:08
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: K-w
Re: Zmiany okołoodbytnicze
Pewnie. Nie jeden z CD to miał. Najważniejsza jest systematycznosc. Bardzo pomogła mi tez masc sorcoseryl z krwi cieląt. Nie można jeszcze poczekać z tym zabiegiem? Może on uszkodzić zwieracze, także ja walczylam przez prawie rok ze szczelina przetoka i ropniem
- Cinimini
- Znawca ❃❃
- Posty: 2451
- Rejestracja: 27 maja 2006, 10:25
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Re: Zmiany okołoodbytnicze
Ja miałam mega wyrośla okołoodbytnicze. 17/03 miałam je 3 raz usunięte, póki co jest super, goiło się ok.miesiąca, ale teraz wreszcie mam "normalny" odbyt, a nie wzgórki i pagórki ... brrr...
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 84
- Rejestracja: 10 lut 2014, 19:49
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: katowice
Re: Zmiany okołoodbytnicze
zastanawiam sie czy moge pojechac na wakacje
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2119
- Rejestracja: 24 lip 2011, 14:08
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: K-w
Re: Zmiany okołoodbytnicze
A dlaczego masz nie jechać? Trzeba będzie bardziej dbać o higienę tylko.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 84
- Rejestracja: 10 lut 2014, 19:49
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: katowice
Re: Zmiany okołoodbytnicze
a gdzie ta masc mozna kupic?kalka_96 pisze:Bardzo pomogła mi tez masc sorcoseryl z krwi cieląt. Nie można jeszcze poczekać z tym zabiegiem?
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2717
- Rejestracja: 29 lip 2006, 21:24
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Zmiany okołoodbytnicze
W chorobach jelit o podłożu autoagresji wakacje na ogół pomagają bo potrafią ukoić naszą Psyche.
Mnie w 3 czy 4 roku choroby wakacje prawie zaleczyły CU. Tak zadziałały na mnie moje ukochane góry Tatry i rozsądna turystyka górska.
Chodziłem w Tatry po to by oglądać skały oraz prześliczne widoki i nie tylko a czasami z kimś pogadać na szlaku
.
Kiedyś pojechałem samotnie i też było OK.
Na szlaku na ogół z CU nie miałem problemów a jeśli już to w dolnych partiach leśnych stoją
Toy - toy i są też schroniska
.
Pozdrawiam
Mnie w 3 czy 4 roku choroby wakacje prawie zaleczyły CU. Tak zadziałały na mnie moje ukochane góry Tatry i rozsądna turystyka górska.
Chodziłem w Tatry po to by oglądać skały oraz prześliczne widoki i nie tylko a czasami z kimś pogadać na szlaku

Kiedyś pojechałem samotnie i też było OK.
Na szlaku na ogół z CU nie miałem problemów a jeśli już to w dolnych partiach leśnych stoją
Toy - toy i są też schroniska

Pozdrawiam
Jacek Nasze listy http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.ph ... sc&start=0 Moje przygody z CU i http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.ph ... &start=105
Najlepszy gust muz...w grudniu2015 http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.ph ... 368#412368 Jeden z naj...gustów muz... w lipcu2016 http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.php?t=18560 Nutkigrudzień2016 http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.ph ... 646#424646
Pozdrawiam
Najlepszy gust muz...w grudniu2015 http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.ph ... 368#412368 Jeden z naj...gustów muz... w lipcu2016 http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.php?t=18560 Nutkigrudzień2016 http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.ph ... 646#424646
Pozdrawiam

-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 84
- Rejestracja: 10 lut 2014, 19:49
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: katowice
Re: Zmiany okołoodbytnicze
kupilem dzisiaj masc solcoseryl ale w ulotce pisze ze ona jest do stosowania zewnetrznego.
zauwazylem tez ze czopki podrazniaja ta moja szczeline i nasiadowki z kory debu daja najwieksza poprawe-chyba.
jesli mozesz to napisz jak ta masc stosujesz?
ps. kosztowala mnie 17,81 zl w tubce 20 g
zauwazylem tez ze czopki podrazniaja ta moja szczeline i nasiadowki z kory debu daja najwieksza poprawe-chyba.
jesli mozesz to napisz jak ta masc stosujesz?
ps. kosztowala mnie 17,81 zl w tubce 20 g
Re: Zmiany okołoodbytnicze
Czy ropień podskórny około odbytniczy może zniknąć sam z siebie? Mam go miesiąc, zmniejszył się trochę sam, ale jest dokuczliwy. Czy nasiadówki z kory są dobrym pomysłem? Właśnie nie wiem czy to przypadek, czy kolejny objaw choroby jelitowej.
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2119
- Rejestracja: 24 lip 2011, 14:08
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: K-w
Re: Zmiany okołoodbytnicze
vegeta, ja taki ropień smarowałam maścią ichtiolową i po około 2-3 dniach stosowania zmniejszył się- ropa się wylała- nie było jej dużo. potem to miejsce przepłukałam solą fizjologiczną i na jakiś czas daje mi spokój
nasiadówki z kory- jak najbardziej, bo mają właściwości przeciwzapalne i ściągające
nasiadówki z kory- jak najbardziej, bo mają właściwości przeciwzapalne i ściągające
-
- Debiutant ✽
- Posty: 27
- Rejestracja: 03 sty 2013, 10:28
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Będzin
Re: Zmiany okołoodbytnicze
Też mam podobny problem.
Byłem u proktologa dostałem dwa antybiotyki - bałem się że rozwalą jelita ale jednak zaryzykowałem. Jak brałem ropa już nie żółta a przeźroczysty płyn, po odstawieniu wróciło do stanu z przed. Pierwszego antybiotyku nazwy nie pamiętam a drugi to Duomox 1g. Czopki : Diclac 50mg, Pentase 1g, czopki Apirectum. Maści: 1 maść robiona na zamówienie w Aptece, Detreomecyna 2%, Mupirox 2%. To wszystko w różnych kombinacjach. W trakcie leczenia tymi preparatami ropień samoczynnie pękł i wylała się ropa która sączy mi się już od ok miesiąca. Dodatkowa w tą "dziurkę" wstrzykuje sobie Octenisept i od czasu do czasu jak tylko mam czas robie nasiadówki z kory dębu.
Proktolog twierdzi że wykorzystaliśmy już wszystkie możliwości leczenia ambulatoryjnego i wysłał mnie do swojego szefa na konsultacje w sprawie wycięcia zmian.
Wycykałem i nie poszedłem bo wciąż wieże że uda się to wyleczyć bez ingerencji skalpela.
Dodam tylko że moja praca nie pomaga w leczeniu - prawie cały dzień siedze na tyłku.
Pomóżcie, podpowiedzcie co jeszcze mogę zrobić żeby pozbyć się tego dziadostwa.
Z góry dziękuje za odpowiedzi
Byłem u proktologa dostałem dwa antybiotyki - bałem się że rozwalą jelita ale jednak zaryzykowałem. Jak brałem ropa już nie żółta a przeźroczysty płyn, po odstawieniu wróciło do stanu z przed. Pierwszego antybiotyku nazwy nie pamiętam a drugi to Duomox 1g. Czopki : Diclac 50mg, Pentase 1g, czopki Apirectum. Maści: 1 maść robiona na zamówienie w Aptece, Detreomecyna 2%, Mupirox 2%. To wszystko w różnych kombinacjach. W trakcie leczenia tymi preparatami ropień samoczynnie pękł i wylała się ropa która sączy mi się już od ok miesiąca. Dodatkowa w tą "dziurkę" wstrzykuje sobie Octenisept i od czasu do czasu jak tylko mam czas robie nasiadówki z kory dębu.
Proktolog twierdzi że wykorzystaliśmy już wszystkie możliwości leczenia ambulatoryjnego i wysłał mnie do swojego szefa na konsultacje w sprawie wycięcia zmian.
Wycykałem i nie poszedłem bo wciąż wieże że uda się to wyleczyć bez ingerencji skalpela.
Dodam tylko że moja praca nie pomaga w leczeniu - prawie cały dzień siedze na tyłku.
Pomóżcie, podpowiedzcie co jeszcze mogę zrobić żeby pozbyć się tego dziadostwa.
Z góry dziękuje za odpowiedzi

Diagnoza: Grudzień 2012
Leczenie: Azathioprine 100mg , Pentasa; 3x1g,
Leczenie: Azathioprine 100mg , Pentasa; 3x1g,
- krolik224
- Początkujący ✽✽
- Posty: 109
- Rejestracja: 10 gru 2006, 19:03
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Zmiany okołoodbytnicze
kalka_96 ja mam na pośladku 4 ropnie czasami się z nich coś sączy a czasami są suche...myślisz że żel solcoseryl mógłby być dobry na coś takiego, bo nie ukrywam że dają mi w kość zwłaszcza pod koniec dnia.
STAN OGÓLNY DOBRY. WYNIKI ZADOWALAJĄCE!!!
Leczenie biologiczne Remicade od 27.12.2012 - 15.11.2013.
I co dalej...? Crohn śpi ale czuwa !
Pentasa 2x1g
Salofalk 500 - czopki.
INFLECTRA 1 dawka - 13.07.2015 - i kolejne tygodnie....2 dawka - 27.07.2015 ; 3 dawka - 24.08.2015 ; 4 dawka - 19.10.2015 ; 5 dawka - zatrzymana ze względu na zmiany powstałe na twarzy.
Leczenie biologiczne Remicade od 27.12.2012 - 15.11.2013.
I co dalej...? Crohn śpi ale czuwa !
Pentasa 2x1g
Salofalk 500 - czopki.
INFLECTRA 1 dawka - 13.07.2015 - i kolejne tygodnie....2 dawka - 27.07.2015 ; 3 dawka - 24.08.2015 ; 4 dawka - 19.10.2015 ; 5 dawka - zatrzymana ze względu na zmiany powstałe na twarzy.
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2119
- Rejestracja: 24 lip 2011, 14:08
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: K-w
Re: Zmiany okołoodbytnicze
krolik224, solcoseryl i kora dębu jak najbardziej 
