Wyniki - niepokój

[noodle]

Pewnie gdzieś był podobny temat, ale nie chcę się nikomu z moimi wynikami wcinać.

Odebrałam dzisiaj wyniki badania krwi:

NEUT% (norma 45-70) 42,4 25.05 miałam 43

LYMPH% (norma 20-45) 49,4 25.05 miałam 46,2

Żelazo (norma 6,6-26) 6,33

Ferrytyna (norma 13-150) 8,31

Krew utajona w kale - wynik dodatni

Przeciwciała przeciw endomysium - robiłam 6.06, czeka się 14 dni roboczych, więc odbieram najpóźniej koło 27.06

Dodatkowo mam ciągłe zaparcia i bóle jelit, ze skrętami itede.

Czy ktoś mi może podpowiedzieć, czy to na coś wskazuje? Do lekarza idę dopiero 19.06, bo na jutro już nie ma wolnych terminów...

[kalka_96]

Według mnie konieczne będzie badanie endoskopowe z pobraniem wycinków do badania histopatologicznego.
Jeżeli jest krew utajona, to znaczy że krwawisz z jakiegoś odcinka jelita, a krwawienie to poważna sprawa może oznaczać dużo rzeczy. I kiepski żelazo, nie czakaj aż spadnie bardziej bo można dostać anemii. Trzeba zażywać tabletki z żelazem, które nie każdy toleruje, można dostawać ewentualnie kroplówki.
Neutrocyty i limfocyty mogą być na przykład objawem jakieś infekcji wirusowej lub bakteryjnej, może trzeba zrobić posiew kału na te różne bakterie, typu yersinia, complyobacter, clostridium itp.

[Baby]

Zapisz się do gastrologa jak najszybciej, albo weź od lekarza pierwszego kontaktu skierowanie do szpitala. Jaki masz poziom CRP, OB, limfocyty i erytrocyty? Robiłaś inne badania kału (Yersinia, pasożyty, clostridium, candidia)? Zrób jeszcze badanie moczu może masz jakiś stan zapalny stąd bóle brzucha.

[izo.sim]

Nie straszcie dziewczyny, bo gotowa pomyśleć, że jest umierająca. Wyniki tylko nieznacznie odbiegają od normy. Fakt, że jak jest krew utajona, trzeba iść do lekarza. Termin ma na 19 czerwca (to jest za kilka dni) - do tego czasu nie umrze

Jeszcze jedno - badanie na krew utajoną najlepiej zrobić kilka razy, bo często wychodzą fałszywie dodatnie lub fałszywie ujemne wyniki.

[Baby]

izo.sim, ma rację, to że jest krew w stolcu to nie koniec świata. Tak jak pisałam koniecznie idź do specjalisty/gastrologa i on pokieruje Cię co dalej. My lekarzami nie jesteśmy he he. Będzie dobrze głowa do góry

[kalka_96]

bo często wychodzą fałszywie dodatnie lub fałszywie ujemne wyniki.

zgadzam się, np jak ktoś je dużo czerwoneo mięsa, to krew może wyjść na badaniu.
noodle, nie martw się, najważniejsze to tylko dowiedzieć się co dolega, a potem będzie dobrze

[Alis]

bo często wychodzą fałszywie dodatnie lub fałszywie ujemne wyniki.

zgadzam się, np jak ktoś je dużo czerwoneo mięsa, to krew może wyjść na badaniu.
noodle, nie martw się, najważniejsze to tylko dowiedzieć się co dolega, a potem będzie dobrze

No tak , ale dlatego jest przygotowanie przed badaniem, nie je się czerwonego mięsa itp. żeby wynik był miarodajny.

[noodle]

bo często wychodzą fałszywie dodatnie lub fałszywie ujemne wyniki.

zgadzam się, np jak ktoś je dużo czerwoneo mięsa, to krew może wyjść na badaniu.
noodle, nie martw się, najważniejsze to tylko dowiedzieć się co dolega, a potem będzie dobrze

No tak , ale dlatego jest przygotowanie przed badaniem, nie je się czerwonego mięsa itp. żeby wynik był miarodajny.

Dokładnie, nie jadłam nic z takich rzeczy. Gastrolog mnie skierował dodatkowo na badanie w celu wykluczenia celiakii, ale na te wyniki czeka się 14 dni roboczych i do tego czasu (około 27 czerwca) chyba zwariuję...


Odebrałam wyniki:

Przeciwciała przeciw endomysium:
nie stwierdzono obecności przeciwciał przeciw endomysium w klasie IgA

przy niedoborze immunoglobuliny IgA u pacjentów z charakterystycznymi objawami klinicznymi lecz bez obecności autoprzeciwciał w klasie IgA, należy wykonać badanie w klasie IgG

badanie wykonano metodą immunofluorescencji pośredniej (IIF)

To dobrze, czy źle? Bo zwariowałam...

[ Dodano: 20-06-2012 ]
Byłam u gastrologa. Będę prawdopodobnie zatrzymana w szpitalu na kilka dni, wtedy będę miała kolonoskopię, gastroskopię i inne badania. Coś się ruszyło...