Misia napisz mi jaki miałaś dokładnie problem, zapraszam też do zapoznania się z tym wątkiem instrukcja ForumMisia z Endoru pisze: W szoku jestem.Nie udało mi się wczoraj dodać wiadomości pod tym wątkiem o Fortransie, więc napiszę tutaj.
Crohn? Czy jednak nie?
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- Anette28
- Junior Admin
- Posty: 3604
- Rejestracja: 16 lis 2008, 22:17
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Holandia/Helmond
- Kontakt:
Re: Crohn? Czy jednak nie?
~Nie ma sensu życia tylko życiu trzeba nadać sens~
*Hoe minder mensen weten, hoe beter ze leven*
CD od 2002
Ileostomia 18.11.2012
*Hoe minder mensen weten, hoe beter ze leven*
CD od 2002
Ileostomia 18.11.2012
- Noelia
- Moderator
- Posty: 2358
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
- Choroba: CU u partnera
- województwo: łódzkie
Re: Crohn? Czy jednak nie?
Przejrzyj sobie Poradnik żywieniowy oraz Żywienie w NZJMisia z Endoru pisze:Ciężko o to czasem zadbać. Ja się zaparć nie mogę pozbyć, pomimo zdrowej diety (nie jem w ogóle słodyczy ani słonych przekąsek, jem dużo błonnika, ale bez przesady, bo jak jest go za dużo to boli mnie brzuch, warzywa, od czasu do czasu owoce, poza tym regularnie, raczej nie ma się do czego przyczepić ), aktywności fizycznej... Już nie wiem co robić, żeby trochę jelita "rozruszać".
Są tam np. wymienione produkty pobudzające perystaltykę jelita, a jednocześnie bezpieczne w NZJ.
Błonnik rozpuszczalny i nierozpuszczalny musi być w odpowiednich proporcjach - dietą da się regulować pracę jelit w obie strony, tzn. tak, żeby nie było ani zaparć, ani biegunek.Jest wiele lekkostrawnych, dobrze tolerowanych produktów bogatych w błonnik, takich jak: banany, gotowane warzywa i owoce, pełnoziarniste pieczywo tostowe, ziemniaki puree, płatki owsiane (kleik), mus jabłkowy, drobno zmielona mąka z pełnego ziarna i pieczywo z niego zrobione. Dieta bogata w błonnik nie musi się wyłącznie opierać na ogólnie znanych przykładach produktów wysokobłonnikowych, takich jak: pełnoziarniste pieczywo, kiszona kapusta, czy inne potrawy z kapusty.
A próbowałaś pić siemię lniane

Możesz też zmienić probiotyk, czyli ten Sanprobi na np. Vivomixx - może będzie Ci lepiej służył, to jest indywidualna kwestia, trzeba testować.
Ważny jest też ruch (piszesz, że jesteś aktywna, ale może dorzuć coś jeszcze, ja polecam np. jogę i pływanie

Po przebudzeniu (na czczo) szklanka ciepłej wody z miodem i cytryną.
Wskazane są też kawa, fermentowane napoje mleczne (kefir, maślanka) oraz soki (zwłaszcza marchwiowy i jabłkowy).
+ zdrowe oleje na zimno, np. oliwa, lniany, słonecznikowy.
Przewlekła niestety - pisałam kiedyś o tym w wątku na temat szczeliny:Misia z Endoru pisze:To jest szczelina ostra czy przewlekła? Ostrą chyba łatwiej wyleczyć, bo przeważnie wystarczy właśnie jakaś maść, czopki itd., a jak tak wraca (przewlekle) to już inna sprawa.
viewtopic.php?p=432611#p432611
Ech, no właśnie...Misia z Endoru pisze:Najlepiej jakby po prostu nie było biegunek, ale w teorii łatwo się mówi.
Przydałyby się jak najbardziej, bo u Ciebie coś się dzieje w jelicie krętym, więc dobrze by było zbadać całe jelito cienkie.Misia z Endoru pisze:Będę czekać na wycinki, może później na wizycie zapytam gastrologa o jakieś badania obrazowe?
Może enterografia albo enterokliza MRI (rezonans magnetyczny z kontrastem) - bezpieczne badanie (nie ma szkodliwego promieniowania), a może wiele wykazać odnośnie jelita cienkiego, a także innych narządów "z tej okolicy" (wątroba, trzustka itd.)
Mąż miał tomografię z kontrastami i to badanie sporo wniosło do jego ogólnej diagnozy, także też ok - ale rezonans jest dokładniejszy i przy tym nieszkodliwy.
Tutaj pisałam o diagnostyce jelita cienkiego, ale to tylko taka teoria:
viewtopic.php?p=431278#p431278
Oprócz tego jest jeszcze pasaż jelitowy RTG.
Heh, no właśnie tylko jedną miał, która mimo zaostrzenia i złego stanu jelita była całkiem znośna (lek przeciwbólowy zadziałał + przyjazny i fajny personel + oglądanie własnych jelit na żywo było wg niego bardzo ciekawe + nie miał żadnych problemów po badaniu) - dlatego taki hardy jestMisia z Endoru pisze:Najlepiej, tak jak mówisz, powiedzieć w szpitalu, oni się tam na tym znają, niech dobiorą coś tak, żeby było idealnie. Tak z ciekawości zapytam: dużo Twój mąż miał już kolonoskopii? I każdą tak "na żywca"?

Ale to się może zmienić - jak mu się trafi jakaś wyjątkowo nieprzyjemna czy mega bolesna kolonka - to wtedy będzie miał zapewne inne zdanie na ten temat

On akurat bardziej obawia się uśpienia i tej "utraty kontroli" niż tymczasowego bólu.
Całe życie miał bardzo wysoki próg bólu, więc był pewien, że kolonoskopię to wytrzyma bez mrugnięcia okiem i bez żadnych leków.
Niestety się przeliczył

Taki plan, a czy da się go zrealizować, to się okaże

Doradca CU
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
- Misia z Endoru
- Debiutant ✽
- Posty: 19
- Rejestracja: 24 sie 2017, 20:00
- Choroba: nie ustalono
- województwo: dolnośląskie
Re: Crohn? Czy jednak nie?
Dziękuję, zapisałam sobie.Noelia pisze:Przejrzyj sobie Poradnik żywieniowy oraz Żywienie w NZJ
Są tam np. wymienione produkty pobudzające perystaltykę jelita, a jednocześnie bezpieczne w NZJ.

Piłam siemię lniane i kiedyś olej lniany, chyba będzie trzeba do tego wrócić.Noelia pisze: A próbowałaś pić siemię lniane

Na pewno będzie dobrze!Noelia pisze:Heh, no właśnie tylko jedną miał, która mimo zaostrzenia i złego stanu jelita była całkiem znośna (lek przeciwbólowy zadziałał + przyjazny i fajny personel + oglądanie własnych jelit na żywo było wg niego bardzo ciekawe + nie miał żadnych problemów po badaniu) - dlatego taki hardy jest
Ale to się może zmienić - jak mu się trafi jakaś wyjątkowo nieprzyjemna czy mega bolesna kolonka - to wtedy będzie miał zapewne inne zdanie na ten temat
On akurat bardziej obawia się uśpienia i tej "utraty kontroli" niż tymczasowego bólu.
Całe życie miał bardzo wysoki próg bólu, więc był pewien, że kolonoskopię to wytrzyma bez mrugnięcia okiem i bez żadnych leków.
Niestety się przeliczyłi musiał prosić o leki w trakcie - także po tej "nauczce" poprosi na samym początku badania o taką dawkę, żeby nie bolało, ale żeby nie usnąć i nie stracić kontroli.
Taki plan, a czy da się go zrealizować, to się okaże



Dostałam właśnie wyniki hist-pat:
1. Płaska śluzówka jelita krętego z grudkowym i rozlanym naciekiem komórek jednojądrowych w blaszce właściwej.
2. Rozlany i grudkowy reaktywny naciek komórek jednojądrzastych w blaszce właściwej śluzówki zastawki.
3. Przewlekłe zapalenie śluzówki kątnicy, zwykłe średniego stopnia.
4. Przewlekłe zapalenie śluzówki odbytnicy, zwykłe umiarkowane.
I co to do licha znaczy?

- Noelia
- Moderator
- Posty: 2358
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
- Choroba: CU u partnera
- województwo: łódzkie
Re: Crohn? Czy jednak nie?
I co lekarz powiedział o tych wynikachMisia z Endoru pisze: ↑28 lis 2017, 13:21Dostałam właśnie wyniki hist-pat:
1. Płaska śluzówka jelita krętego z grudkowym i rozlanym naciekiem komórek jednojądrowych w blaszce właściwej.
2. Rozlany i grudkowy reaktywny naciek komórek jednojądrzastych w blaszce właściwej śluzówki zastawki.
3. Przewlekłe zapalenie śluzówki kątnicy, zwykłe średniego stopnia.
4. Przewlekłe zapalenie śluzówki odbytnicy, zwykłe umiarkowane.
I co to do licha znaczy?

Doradca CU
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
- Misia z Endoru
- Debiutant ✽
- Posty: 19
- Rejestracja: 24 sie 2017, 20:00
- Choroba: nie ustalono
- województwo: dolnośląskie
Re: Crohn? Czy jednak nie?
Stwierdził, że nie wie co to jest.I co lekarz powiedział o tych wynikach![]()


Generalnie skończyło się na tym, że mam unikać laktozy, nie pić mleka, którego zresztą i tak nie piję, bo zwyczajnie nie lubię. Dziwna sytuacja, od antybiotyków to nie jest, bo dawno ich nie brałam a z tego co pamiętam jak już musiałam brać to zawsze dostawałam do tego też jakieś probiotyki. Po pierwszej kolonoskopii brałam Asamax, na drugiej było czysto a od drugiej antybiotyków zero.
Przestałam po prostu o tym myśleć, bo nie mam żadnych ostrych objawów, mogę funkcjonować normalnie. Miałam taki epizod dwudniowej biegunki, ale byłam chora przez tydzień, brałam aspirynę, paracetamol i tak dalej, więc może po prostu od tego.


Piję od miesiąca olej lniany, zobaczymy co z tego wyjdzie. Ciekawi mnie natomiast to różnicowanie stanów zapalnych w jelitach. Wiem tyle, że nie każdy stan zapalny to od razu NZJ. Tylko jak się odnieść do takich wyników? O lekach przeciwzapalnych gastro nic nie wspominał, więc zrozumiałam z tego tyle, że ja ich nie potrzebuję.
