ENDOSKOPOWO:
Oceniono końcowy odcinek jelita krętego (10 cm) w jelicie krętym nieliczne ubytki śluzówki otoczone zmienionymi zapalnie kosmkami. W jelicie duża ilość treści żółciowej.W odbytnicy błona śluzowa zmieniona zapalnie, bez ubytków ,z częściowym zatarciem siatki naczyń. Poza tym w zakresie błony śluzowej zmian nie stwierdzono. Haustracja zachowana, perystaltyka prawidłowa.
HISTOPATOLOGIA:
1 (jelito kręte) Fragmenty błony śluzowej jelita cienkiego o pogrubiałych kosmkach , z obrazem rozrostu krypt. W blaszce właściwej błony śluzowej widoczne są grudki chłonne, obrzęk ,przekrwienie i skąpy naciek zapalny złożony z limfocytów, plazmocytów i eozynofilów. Nabłonek powierzchni kosmków z pomnożeniem komórek kubkowych (cecha przewlekłego zapalenia)
2-4 (wstępnica, esica, odbytnica) Fragmenty błony śluzowej jelita grubego o regularnie rozmieszczonych kryptach, z obrzękiem, wybroczynami krwawymi, grudkami chłonnymi i skąpym rozproszonym naciekiem zapalnym złożonym z komórek limfoidalnych w blaszce właściwej.
Nie stwierdza się cech mikroskopowego (limfocytarnego, ani kolagenowego) zapalenia jelita grubego.
Czyli jest zapalenie, ale nie mikroskopowe, co dalej? Na co wygląda Wam ten opis? Wizyta u lekarza dopiero 15 maja.
Zaznaczę, że nie mam celiakii -badana zarówno gastroskopią wcześniej i przeciwciała na celiakię również w porządku, więc ona wykluczona.
Czyli jest zapalenie, ale nie mikroskopowe, co dalej? Czy są szanse na rozpoznanie Crohna- lub wrzodziejącego? Naprawdę mam już dość ciągłych badań i wędrówki od jednego lekarza, do drugiego

Na co wygląda Wam ten opis? Wizyta u lekarza dopiero 15 maja. Zaznaczę, że w styczniu skończyłam kuracje metypredem, a badanie 8 kwietnia miałam wykonywane na leczeniu asamaxem ,więc zmiany są mimo leczenia przeciwzapalnego mesalazyną.