Juz kiedyś przedstawiałam się. piszę w imieniu mojej cioci - 58 letniej.
Stwierdzono u niej popromienne uszkodzenie jelit. w maju br miala usunięte zrosty i duży kawał jelita cienkiego i grubego. Lekarz okreslił , że ostalo sie ok. 0,5 m jelita cienkiego.
I tak 19.05.2008 miała operację. najpierw po operacji (tydzień) jedła 3 razy dziennie lekkostrawna diete, i brala 3 x 1 leperamid. Stolce rzadkie, do 30 dziennie!

od dwóch tygodni przeszła (pod kierunkiem lekarza) na ryż, banany, czekolade gorzką i leparamid 2 tabl. na cczo, a potem po każdym stolcu 1 tabl. Łacznie na dzień bylo 9 tabletek. A stolców - 10, a w kryzysowym 18 . Niby mniej ale to uniemozliwia jej życie, nie wychodzi z domu.
Jeszcze nie zakwalifikowana do ŻP, choc juz zrobiłysmy wstępna wizytę. I to własnie nasza koordynator dr Koczur zaleciła tę dietę, aby dać szanse jelicie, aby pobudził się do pracy.
Ma jeszcze próbować samej zatrzymać. Macie jakaś propozycję?
Bo ja uważam że nie pomoże. Kontaktuję się już z Misią.
Ale może macie jakiś pomysł zanim nasza doktor wróci z urlopu?
Ciocia ważyła 115 kg dwa lata temu. od października ważyła ok. 89 kg do obecnego dnia schudła 22 kg. Czyli dziś waży 67 kg. Wzrost 158 cm.
Wg BMI ma jeszcze nadwagę. Ale wg mnie jest to w jej przypadku powolne wycieńczanie sie. Po operacji tj od maja schudła 4 kg.