5,6 września - Kongres gastroenterologii w Rzeszowie

[Szaraja]

5 i 6 września odbędzie się w filharmonii rzeszowskiej kongres gastroenterologii. jak zwykle mamy zaproszenie, aby postawić swoje stoisko. Potrzebuję pomocy do jego obsługi. Mile widziany każdy chętny, zapewniam nocleg i wikt, dojazd również. Na stoisku trzeba być od ok. 9 do 15, oczywiście, jesli będzie nas więcej to mozemy się podzielić dyżurami. Mam nadzieję, ze będzie już wznowiony poradnik.
Czekam na chętnych
Szaraja

[Mamcia]

mam zabrać do Zakopa baner, szmatę stojak i kwartalniki????

[Szaraja]

wszystko, tak jak ustalone
Magdalene, faktycznie szkoda, ale termin jest niezależny od nas

[Krzycho]

Gdyby udało mi się załatwić wolne w piątek, to chętnie bym pojechał, a tak to nie wiem co z tego będzie. Na razie jest za wcześnie żeby coś na ten temat powiedzieć, bo nie wiem jak będę pracował w przyszłym miesiącu, ale jakby się udało to chętnie pojadę, jeżeli nie, to może chociaż w sobotę, ale jeszcze się zobaczy.
Pozdrawiam.

[Szaraja]

Krzysiek, czekam z niecierpliwością na Twój rozkład w pracy. Na razie zgłosiły się dwie osoby- któryym bardzo dziękuję, za samo zainteresowanie i deklaracje pomocy. Ja mam jeszce jedno kolidujące spotkanie z racji choroby młodszej córy- w sobotę spotkanie
" słodkich", na którym również chciałabym być. Ze swojej strony, jesli zbierze się przynajmniej 5-6 osób, moge zorganizować wejście do zamku- byc moze ze specjalną trasą dla nas i super przewodnikiem, ale zobaczymy.
Szaraja

[Natalka]

Gdyby udało mi się załatwić wolne w piątek, to chętnie bym pojechał,

to może i ja mogłabym pomóc? co tam trzeba robić?
ja chętnie pojadę z Krzychem jak będzie mógł jechać.

[Szaraja]

To może razem z Krzyskiem byś przyjechała, jesli oczywiście będzie mógł przyjechać. Na razie są 2 osoby, które prawdopodbnie przyjadą, moze zajrzy doelli- jak się przeprowadzi.
Szaraja

[Deniro_RS]

Szkoda ze termin zbiegl się z Wladkiem

[Natalka]

To może razem z Krzyskiem byś przyjechała, jesli oczywiście będzie mógł przyjechać.

jak będzie jechał i będzie chciał mnie zabrać ze sobą to się stawię

[Szaraja]

Dzięki majka, to mam jednego pewniaka, teraz czekam na nastenych.
Szaraja

[Krzycho]

Victory! Dzisiaj(właściwie wczoraj) rozmawiałem z koleżanką kierowniczką i morał z tej dyskusji taki, że mam załatwiony dzień wolny 5 września, a co za tym idzie mogę zasilić swoją obecnością ten szacowny kongres. Dlatego też, jeżeli jestem potrzebny, zgłaszam się na ochotnika by wspomóc to szacowne wydarzenie .
Jeżeli koleżanka Natalka zobowiązuje się podporządkować mi w czasie podróży, to mogę ją zabrać, ale tym razem musi całą drogę zrzędzić
Pozdrawiam

[Szaraja]

OK, to czekam na Was. Co przygotować na obiad- pierogi, czy gołąbki, oczywiście dietetyczne. Do zobaczenia i dzięki.
Szaraja

[Szaraja]

Wiem, do czego przytyk , ale nie będę mieć Twojego aparatu, ani mamci, postarm się jednak pamiętać o swoim.

[Artur rodzic]

Tak jak pisałem wcześniej Szaraji na pw na 99 % będę mógł przyjechać do Rzeszowa w Sobotę rano. Wszystko już się nareszcie klaruje - egzamin mam 15, wizyta w Warszawie 16, już tylko jutro mam dzwonić do lekarza prowadzącego kiedy Adaś będzie miał badania kontrolne po III dawce Remicade. Myślę, że terminy nie będą ze sobą kolidować, ale jutro dam znać ostatecznie.

[Krzycho]

Jeżeli chodzi o jedzonko, to jestem wszystkożerny oprócz zupy owocowej , nawet jem potrawy niedietetyczne. Posiadam także aparat ( fotograficzny zresztą), który nie omieszkam zabrać ze sobą, chyba żeby mi się zapomniało, ale zawiążę sobie supeł i się mi w porę przypomni .
Pozdrawiam.