

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
Super szczęścieZenobius pisze:Ty masz to "szczescie" ze dobrze wiesz o co chodzi-Ania- pisze:częstsze wizyty w wc, bóle brzucha większe niz w domu zdarzają mi się przeważnie gdy jestem w domu u.. Artura.
Ja dalej sie nad tym zastanawiam
Tez to zaobserwowalam i doszlam do wniosku,ze to jest na tej zasadzie,ze gdy jestem poza domem to mam swiadomosc,ze jestem zdana sama na siebie,wiec musze sie trzymac. No,a gdy jestem w domu przy mamusi,nastepuje pewne rozluznienie ... tak jakbym podswiadomie wiedziala,ze tu moge sobie pozwolic na "wiecej" bo juz nie jestem sama...tom-as pisze:z tego co sam zauważyłem to taka zmiana miejsca zamieszkania u mnie wpływa jakoś tak raczej pozytywnie na psychikę...
Ekipa ta sama bo syn i mąż.Ale całkiem inne twarze niż u mnie w mieście.Luz totalny,nikt cię nie zna i wszystko ci zwisaZenobius pisze:A jaka mialas tam ekipe? Ta sama co na codzien?
Czy to oderwanie sie od pracy/codziennosci, czy od ludzi