




Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
to nie brzmi dziwnie! Papierochy przyspieszają perystaltykę, dlatego niektórych z nas (i chorych, i zdrowych) po nich "goni", a tym, którzy rzucają, czasem przybywa kilogramów. Ale andzka, nie przejmuj się, bo to minie!andzka pisze:Poza tym, wiem, że to zabrzmi dziwnie... nie mogę się załatwić
Tak! Rzekło się! Więc walcz dalej! Potrafisz to rzucić! Zresztą minie tydzień i pewnie już inne myśli będą w głowie: trochę satysfakcji, szczypta triumfu i coraz mniej ochoty na papierochaandzka pisze:Słowo się rzekło?
CatAnn pisze:Alexandro, to przykre, ale wierzę, że kiedyś spróbujesz ponownie...
dethleffs pisze:gadałem z gościem, podobno tabletki "tabex" są niezłe
Wspomniałam już na początku tego wątku o tych tabletkach tabex i tak przy okazji wspomnę jeszcze raz. Mój mąż dzięki tym tabletkom nie pali już prawie 4 miesiące. Jemu z kolei lekarz sam zaproponował te tabletki mówiąc że jak ma coś pomóc w rzuceniu palenia to tylko. W jego przypadku nie było żadnych skutków ubocznych. Depresyjnie też nie podziałały a wręcz przeciwnie jest zadowolony i szczęśliwy że po 20 latach udało mu się rzucić właściwie bez żadnego większego trudu.martita pisze:ja od mojej lekarki dowiedziałam się ,że te tabletki mogą działać depresyjnie, także czy są takie fajne, to nie wiem...
Nie wiem, ale jeśli już do palenia nie wrócisz - to wszyscy będziemy z Ciebie bardzo dumnikasinp pisze:nie palę od paru dni , bo żle się czuję , mam jakiś rodzaj grypy, czy to znaczy że rzucam??![]()