Z jednej strony nie jestem zbyt pocieszony tym, że sytuacja zdrowotna zmusiła mnie do znalezienia tego forum, z drugiej strony - cieszę się, że takie miejsce istnieje

Mam 23 lata, ok 1,5 miesiaca temu zaczęły mnie nękać pierwsze objawy NZJ: biegunki i stan podgorączkowy, bez żadnych bóli na szczęście.
Tydzień temu, na kolonoskopi zdiagnozowano u mnie CU - zdaniem diagnosty na 95%, ale czekam jeszcze na wyniki histpat. W międzyczasie dorobiłem się anemii i schudłem 7kg.
Jak narazie staram się nie dołować, nadrobić trochę masy i nabrać trochę kolorów - lektura tego forum na pewno mi pomoże dobrać prawidłową dietę

Co do leczenie - jestem z Warszawy i tutaj będę prosił Was o pomoc, bo nie wiem gdzie się leczyć... Terminy w publicznych placówkach to jakiś absurd...
Cudem tylko udało mi się dostać na pierwszą wizytę po kolono do gastrologa w przychodni na Nowowiejskiej - jak narazie biorę 2 x Asamax 500 w czopku.
Kończę już swoją historię, bo póżno się zrobiło
