Zadałem pytanie ( pewnie nie w odpowiednim wątku ,,powitalnym "
Biurokracja jest czasami potrzebna do powstrzymania ,,,,,,, lużnych stolców

10 lat temu byłem pod opieką poradni gastroontroologicznej w Warszawa - Solec ,
Było przez kilka lat ok - ale ...... jak to po remisji się ,,,,, z e e ,,,,,,
Prywatna opieka jest ok dotąd ok , aż nie musimy iść do apteki , Recepta z ,,P" może być wystawiona tylko od lekarza rodzinnego - który ma zaświadczenie o CU z poradni ,,,,, i kółeczko się domknęło ,,,,
Obecnie Warszawa ( jeszcze niektórzy lekarze ) mają limity na pazdziernik ?
Jak sprawa ma się u Was

CU - diagnoza histopatologiczna + kolonoskopia ,,,
Mirunio