

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
sory ale to akurat jest głupie, nie mowimy o rozmowie przy kolacji wigilijnej, tylko o przyjacielu, chyba że mamy jakieś inne definicje.Mi mówią że o religii i polityce się nie dyskutuje
daj spokój, zawsze można pogadać o żarciuSlip pisze:np. ja mam cu i autorka ma cu, ale biorąc pod uwagę ( o ile dobrze kojarzę) wtrącenia o bogu i jezusie w jej wcześniejszych postach raczej nie mielibyśmy zbyt wielu tematów oprócz choroby.
generalnie myślę, że dolegliwości nie są aż tak istotne w takich sprawach, ale jeśli nie ma się innych pomysłów może to być jakiś punkt zaczepienia.