
Zabawki dla dzieci
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- Baby
- Moderator
- Posty: 4165
- Rejestracja: 30 mar 2011, 12:19
- Choroba: mikroskopowe zap. j.
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zabawki dla dzieci
magdalene, poprawiłam 

,,Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie." Gandhi
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."
- -Ania-
- Admin
- Posty: 4328
- Rejestracja: 06 lis 2003, 15:04
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Zabawki dla dzieci
Jesteście kochani 
Na moje szczęście- krzeselko-uczydełko jest już "zamówione", jakby ono nie
działało mam u drugiej osoby kolejne używane, wiem że to krzesełko jest super
bo na 10 dzieci które bawiłam 9 je miało
Dziekuje za posty, postaram sie włączyć asertywność na przyszłość
Ania

Na moje szczęście- krzeselko-uczydełko jest już "zamówione", jakby ono nie
działało mam u drugiej osoby kolejne używane, wiem że to krzesełko jest super
bo na 10 dzieci które bawiłam 9 je miało

Dziekuje za posty, postaram sie włączyć asertywność na przyszłość
Ania
-
- Specjalista od Spraw medycznych
- Posty: 10316
- Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Zabawki dla dzieci
Co do gry - to nadal mamy grę planszową o NZJ - niszowa, ale daje możliwość poznania choroby i dziecka i rodzica.
Cieszę się, że Ania znalazła prezent. Jesteśmy tutaj po to by pomagać sobie w rożnych sytuacjach, wspierać się, a czasami uczyć asertywności. MUsimy jednak uważać, aby nasze opinie (ileż to razy skasowałam to co napisałam - autocenzura) nie uraziły innych. Szczególnie gdy dotyczą złożonej sfery relacji rodzinnych.
Sama bardzo bym chciała, aby mój "strych" trafiał do potrzebujących, a nie lądował na śmietniku.
Aniu widzimy się w sobotę i tym razem nie możesz powiedzieć nie.
Cieszę się, że Ania znalazła prezent. Jesteśmy tutaj po to by pomagać sobie w rożnych sytuacjach, wspierać się, a czasami uczyć asertywności. MUsimy jednak uważać, aby nasze opinie (ileż to razy skasowałam to co napisałam - autocenzura) nie uraziły innych. Szczególnie gdy dotyczą złożonej sfery relacji rodzinnych.
Sama bardzo bym chciała, aby mój "strych" trafiał do potrzebujących, a nie lądował na śmietniku.
Aniu widzimy się w sobotę i tym razem nie możesz powiedzieć nie.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.
- -Ania-
- Admin
- Posty: 4328
- Rejestracja: 06 lis 2003, 15:04
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Zabawki dla dzieci
Wiem ze nie moge Mamciu powiedziec "nie"
bede i to nawet wcześniej
W sobote dyżur ma p. Piotr a nie p. Andrzej stąd p. Andrzej nic nie wiedział,
a mi się dostało, że nic nie wiedział.
Ech życie
Ale będę
Ania
bede i to nawet wcześniej
W sobote dyżur ma p. Piotr a nie p. Andrzej stąd p. Andrzej nic nie wiedział,
a mi się dostało, że nic nie wiedział.
Ech życie
Ale będę

Ania
Ostatnio zmieniony 04 gru 2012, 10:50 przez -Ania-, łącznie zmieniany 1 raz.