magdalene, normalnie Ci zazdroszczę
damian1986, nie bój nic, bycie singlem też jest całkiem spoko wiem co mowie

zreszta jednak wsparcie zdrowych czlowiekow jest tez troszke słabe bynajmniej u mnie, bo za każdym razem gdy próbuje sie wygadac to odnosze wrazenie jak by oni myśleli " e tam, przesadza, co to tam taka obawa przed brakiem wc " i dlatego jak coś to szukam wsparcia tu i Tobie tez to radze

a co do powrotów , masz racje... znaj swoją wartość i nie daj sie wiecej krzywdzić a osoba z ktora spedzisz reszte zycia napewno sie znajdzie, bynajmniej ja na to caly czas licze

Ostatnio zmieniony 26 lis 2013, 20:35 przez
Annq, łącznie zmieniany 1 raz.