Trochę masz rację, ciężko kierować się jedną zasadą przy ustalaniu polskości w tym przypadku, ale było już to na tyle dobrze wyjaśnione tutaj przez niektóre osoby, że krytyką brakowało argumentów, i dyskusja sprowadzała się już tylko i wyłącznie do kłótni.grzegorzjanicza pisze:co do samej narodowości, to bardzo ryzykowne jest przypisywanie kogokolwiek do jakiejkolwiek, bo jakich zasad mamy się trzymać? zasada ziemi? krwi?
grzegorzjanicza pisze:jak ziemi, to mamy wiele wariantów, jak krwi to co najmniej dwa w przypadku Mickiewicza, a jak by się człowiek uparł to i więcej by znalazł, bo trzeba by było pogrzebać w korzeniach rodzinnych trochę dalej niż do rodziców i dziadków
Ojcem Mickiewicza był Mikołaj (urodzony podobno w roku 1770), był komornikiem Mińskim. Mińsk wchodził w skład Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Zatem można przyjąć, że jednak jego ojciec był Polakiem. Dziadkowie od strony ojca nie są znani. I koniec poszukiwań, więcej danych brak. Tylko od strony matki, matka pochodziła ze starego rodu z Nowogródka z rodu Majewskich, także można przyjąć, że była Polką. Czyli z zasady krwi wynika, że byli Polakami. Oczywiście, wiadomo, także co oznaczało w tamtych czasach bycie z Polski, czy w okresie Obojga Narodów, czy w okresie Rozbiorów. Było to tutaj także bardzo dobrze wyjaśnione przez niektóre osoby, parę stron wcześniej.